Kobiety zacierają ręce. MobilKing zniknie z rynku?
Wirtualny operator komórkowy MobilKing, który swoje usługi kieruje wyłącznie do mężczyzn, może wkrótce zniknąć z rynku. Jego właściciel do końca tego miesiąca chce sprzedać spółkę, która posiada prawo do tej marki.
Do końca lutego 200. roku, fundusz Penta Investments chce sprzedać spółkę Mobile Entertainment Europe, właściciela wirtualnej sieci komórkowej MobilKing. Jeżeli operator szybko nie znajdzie inwestorów, jego marka zniknie z rynku.
"MobilKing jest operatorem wirtualnym, który nie miał własnej częstotliwości. Jego działalność opiera się na wypożyczaniu sieci transmisyjnych od innego operatora. Owszem, na początku trochę zawojowali rynek. Według ich informacji mają blisko 10. tysięcy klientów, ale nie wiadomo czy jest to liczba rozdanych starterów czy osób, które choć raz doładowały konto" - mówi dla PC World Jacek Strzałkowski, rzecznik prasowy Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Według analityków rynku telekomunikacyjnego MobilKing nie znajdzie wielu chętnych do zakupu z powodu dość kontrowersyjnej reputacji. Operator kieruje swoje oferty wyłącznie do mężczyzn za co nie raz został okrzyknięty jako seksistowski. Bardzo prawdopodobne, że pierwszeństwo w nabyciu marki będzie miała Polska Telefonia Cyfrowa, operator sieci Era.
"Osobiście dla mnie nie powinno być operatorów, firm czy stowarzyszeń, które umacniają stereotypy. Może na początku przynosi to wysokie zyski, ale z czasem klienci nie chcą mieć z tym nic wspólnego, bo nikt nie chce być uważany za seksistę. A takie skojarzenia są naturalne. Mam drogi garnitur to muszę pochodzić z wyższych sfer, mam bluzę z kapturem i niewiele włosów na głowie to jestem niebezpiecznym przestępcą, a gdy korzystam z usług MobilKing to pewnie też nie szanuję kobiet" - mówi dla PC World socjolog zmian społecznych Ireneusz Kupidurski.
