Mały kraj zawstydza mocarstwa. Znów oddaje Ukrainie wszystko co ma
Z pojawiających się w przestrzeni publicznej informacji wynika, że Chorwacja zdecydowała się oddać Ukrainie samoloty transportowe An-32B, których cechy i możliwości przybliżamy. To transfer, który z kilku powodów jest niezwykle interesujący.
Chociaż Chorwacja jest w gronie państw jawnie opowiadających się po stronie Ukrainy w jej wojnie z Rosją, pakiety pomocowe wysyłane z tego kraju z południa Europy na front bardzo często nie są ogłaszane i prawda na ich temat wychodzi na jaw dopiero po jakimś czasie. Przykładem było m.in. oddanie Ukrainie wszystkich śmigłowców Mi‑8, co słowami uznania skomentował nawet sekretarz obrony USA Lloyd Austin. Najprawdopodobniej zanosi się na kolejny, podobny gest Chorwatów.
An-32B z Chorwacji dla Ukrainy?
Jak zauważył ukraiński portal Defence Express specjalizujący się w tematyce militarnej, oddanie samolotów transportowych An-32B to bardzo nietypowa forma pomocy dla Ukrainy, ponieważ do tej pory nie było przypadków przekazania armii obrońców maszyn koncernu Antonow.
Chorwacja od 1995 r. posiadała dwa egzemplarze An-32B, ale nie użytkowała ich od kilku lat. Jeden z nich miał zostać już przekazany Ukrainie, drugi podzieli ten los, gdy tylko zakończą się prace związane z niezbędnymi naprawami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
An-32B to dwusilnikowy samolot transportowy o długości ponad 23 m i rozpiętości skrzydeł sięgającej niemal 30 m. Cechuje się zasięgiem przekraczającym 2 tys. km.
Może zabrać na pokład ok. 50 pasażerów lub 24 rannych na noszach wraz z towarzyszącym personelem medycznym. To istotne cechy z punktu widzenia Ukraińców, ponieważ chorwackie An-32B mają zostać przekazane Państwowej Służbie Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.
Portal Army Recognition zauważa z kolei, że lista pomocy wojskowej z Chorwacji dla Ukrainy systematycznie się rozszerza i zawiera kilka interesujących pozycji. Poza śmigłowcami Mi‑8 i samolotami transportowymi An-32B znajdują się na niej również działa polowe M-46 kal. 130 mm, haubice holowane D-30 kal. 122 mm, przeciwlotnicze zestawy rakietowe Igła i Strieła-2 czy nietypowe moździerze rakietowe Rak, których możliwości przybliżał Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski