Podniebny problem Rosji. Nadal szuka chętnych na Su‑75
Rosjanie wciąż mają problemy z myśliwcem Su-75, mającym być odpowiedzią na amerykańskie F-35. O ile w przypadku tych drugich stale wydłuża się lista państw, chcących nabyć maszyny, Su-75 cieszy się znikomym zainteresowaniem. Rosja najwyraźniej chce to zmienić. Defence Romania, powołując się na jeden z indyjskich serwisów donosi, że Moskwa wywiera naciski na Delhi, aby Indie wybrały Su-75 jako zamiennik indyjskiego MiG-29.
26.07.2024 17:17
Rosja już wcześniej próbowała przekonać Indie do udziału w rozwoju myśliwca Su-75. Indie, pamiętając o problemach z programem PAK FA, czyli budową myśliwca Su-57, w ramach którego pojawiły się niezgodności dotyczące transferu technologii i specyfikacji maszyny, nie wyraziły większego entuzjazmu z tego powodu. Dodatkowo Indie pracują nad dwoma własnymi, rodzimymi myśliwcami. Mowa tutaj o myśliwcach AMCA i Tejas MK-2.
Su-75 Checkmate - podniebny problem Rosji
Potencjalnych nabywców nie przekonuje również fakt, że do tej pory Rosja nie wyprodukowała jeszcze ani jednego prototypu Su-75. Na początku 2024 r. Rostec, który odpowiada za rozwój maszyny, informował jedynie, że myśliwiec przeszedł zmiany techniczne, które miały pozwolić na optymalizację kosztów maszyny, zwiększenie jej konkurencyjności i atrakcyjności rynkowej.
Su-75, czyli lekki, rosyjski samolot myśliwski 5. generacji po raz pierwszy ujrzał światło dzienne w 2021 r. Rosjanie podczas Międzynarodowego Salonu Lotniczo-Kosmicznego MAKS 2021 pokazali jego projekt oraz makietę. Zapowiedzieli też, że maszyna zostanie zbudowana w technologii stealth, będzie latać z prędkością 1,8 Macha, posiadać zasięg operacyjny ok. 2800 km, pozwoli na przenoszenie 7400 kg ładunku bojowego, czy działanie w warunkach silnych zakłóceń WRE (walki radioelektronicznej).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wstępne plany zakładały, że prototyp Su-75 odbędzie dziewiczy lot w 2023 r., a seryjna produkcja samolotów ruszy w 2026 r. Tak się jednak nie stało. Prototyp Su-75 nie został ukończony, a zainteresowanych rosyjskim samolotem brak. Nieco inaczej wygląda sytuacja w przypadku amerykańskich myśliwców F-35, na które odpowiedzią miał być Su-75. Grecja właśnie potwierdziła chęć zakupu F-35A, składając stronie amerykańskiej Letter of Offer and Acceptance (LOA). W ten sposób Ateny stają się 19. krajem, który zdecydował się na zakup tej maszyny.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski