Dziś o 13tej naszego czasu wahadłowiec Discovery wystartował po raz ostatni z Kennedy Space Center na Florydzie. Tym razem nie był to jednak lot na orbitę – na grzbiecie specjalnego Boeinga 747 Discovery jest właśnie transportowany do Waszyngtonu by zająć zasłużone miejsce na wystawie poświęconej eksploracji kosmosu w Steven F. Udvar-Hazy Center będącej częścią muzeum Smithsonian. Stanie tam obok pierwszego wahadłowca – Enterprise, który nigdy nie znalazł się na orbicie.
Ostatni lot na orbitę wahadłowiec odbył ponad rok temu. Discovery jest pierwszym z pozostałych trzech używanych w kosmosie wahadłowców, który przechodzi na zasłużoną emeryturę. Ponieważ NASA zamyka program wahadłowców, pozostałe dwa statki spotka jesienią podobny los. Endeavour ma odlecieć do Los Angeles, podczas gdy Atlantis pozostanie na wystawie w Kennedy Space Center na Florydzie.
By uhonorować zasługi wahadłowca Discovery, samolot go wiozący będzie leciał nad całym wschodnim wybrzeżem USA na wysokości 50. metrów by każdy mieszkaniec tych terenów mógł zobaczyć jak transportuje się fragment historii podboju kosmosu.
