IFA 2018. Amica - polski gigant w krainie przyszłości

IFA 2018. Amica - polski gigant w krainie przyszłości

IFA 2018. Amica - polski gigant w krainie przyszłości
Źródło zdjęć: © WP.PL | Bolesław Breczko
31.08.2018 17:01, aktualizacja: 01.09.2018 08:16

IFA 2018. W świecie przyszłości, gdzie każde domowe urządzenie jest podłączone do internetu, a pralka rozmawia z lodówką, jest też polska Amica. Firma nie boi się nowoczesnych rozwiązań, ale też nie goni za nimi na oślep.

Targi IFA 2018. Światowi giganci sprzętu elektronicznego jak Samsung czy LG są przekonani, że sprzęt AGD musi być podłączony do sieci i praktycznie podejmować decyzje za ludzi. Inteligentna pralka zamówi proszek do prania zanim się skończy, a lodówka kupi mleko.

IFA 2018. Amica kontra globalni giganci

Polska Amica nie ściga się na inteligentne technologie z Koreańczykami. Nie musi. W Polsce 60 procent rynku należy do nich.

- Nie wskakujemy do tego "jeziora sztucznej intelignecji" na główkę tak jak inni - mówi w rozmowie z WP Tech Agnieszka Pilarczyk z Amiki. - Moczymy w nim nogi i sprawdzamy czy woda nie jest zbyt zimna. Najważniejsze jest to, żeby ze sprzętu przyjemnie się korzystało. Nie zawsze wymaga to wyposażenia lodówki w sztuczną inteligencję.

Amica nie stroni jednak zupełnie od nowatorskich rozwiązań. Ich okap sterowany bezdotykowo cieszy się powodzeniem, bo chociażby łatwiej go umyć, a tłustej powierzchni nie trzeba dotykać palcami. Strzałem w dziesiątkę okazało się też automatyczne otwieranie "bez rąk", gdy te zajęte są np. trzymaniem garnka.

W najbliższej przyszłości Amica zaofreruje Polakom chłodziarki do wina. Okazuje się bowiem, że stajemy się narodem, który nie tylko pije wino, ale także je kolekcjonuje.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)