Fiskus szykuje bat na sprzedających na aukcjach. Koniec niskich cen?

Fiskus szykuje się do likwidacji szarej
strefy w Internecie, zapowiada "Metro".

W piątek Sejm zacznie prace nad rządowym projektem, dzięki któremu łatwiej będzie zmusić portale do przekazywania danych osób, które masowo sprzedają tanie rzeczy w Internecie, a nie zarejestrowały działalności gospodarczej i nie odprowadzają podatków od tych transakcji.

Stawką są setki milionów złotych. Wartość transakcji na samym tylko Allegro sięga 6 mld zł rocznie. Międzynarodowe Stowarzyszenie Handlu Internetowego szacuje szarą e-strefę w Polsce na 200-30. mln zł. (PAP)

Jak wygląda konieczność opłacania podatku dziś? Jako sprzedający, zgodnie z polskim prawem, zobowiązany jesteś zapłacić podatek od każdego przychodu który uzyskujesz. Jeśli zatem Twój zysk ze sprzedaży wynosi np. 100zł (po odliczeniu kosztów prowizji, zakupu towaru, opłat za wystawienie aukcji etc.) to zobowiązany jesteś odprowadzić od tej kwoty 19zł podatku. Nawet wtedy, kiedy sprzedałeś towar poniżej kosztów zakupu, to taką stratę powinieneś wykazać w rocznym zeznaniu podatkowym. Kiedy nie zapłacisz podatku? Kiedy posiadasz sprzedawaną rzecz dłużej niż pół roku –. pamiętaj aby zachować dowód zakupu.

Trochę inaczej wygląda zakup lub sprzedaż towarów o wartości powyżej 1000zł. W tym przypadku Fiskus upomni się dodatkowo o 2. podatek „od czynności cywilno prawnych”. Jedna ze stron będzie musiała go opłacić w Urzędzie Skarbowym – z reguły jest to kupujący. Sprzedający, jeśli posiadał rzecz krócej niż pół roku zobowiązany jest zapłacić dodatkowo podatek dochodowy. Takiego podatku nie musisz uiszczać, jeśli sprzedający na aukcji internetowej jest płatnikiem podatku VAT.

Kiedy powinieneś obawiać się Fiskusa? Jeśli tylko okazyjnie sprzedajesz niepotrzebne ci rzeczy lub nietrafione prezenty z całą pewnością nie. Jeśli jednak regularnie handlujesz na portalach aukcyjnych, a nie masz zarejestrowanej działalności gospodarczej to Fiskus może się upomnieć o należne podatki. Nieuczciwym podatnikom grożą za to dotkliwe kary finansowe, a nawet więzienie. Będą oni musieli także zapłacić zaległy podatek Jeśli ustawa zostanie przyjęta Fiskus zyska potężne narzędzie do wyłapywania tych wszystkich sprzedających, którzy unikali płacenia podatku.