Steve Jobs: "Pecety są niczym ciężarówki"

Steve Jobs: "Pecety są niczym ciężarówki"

Steve Jobs: "Pecety są niczym ciężarówki"
Źródło zdjęć: © AP
08.06.2010 09:42, aktualizacja: 08.06.2010 10:12

Podczas konferencji All Things Digital organizowanej przez dziennik "The Wall Street Journal" szef Apple'a Steve Jobs mówił o tym, co wydarzyło się od czasu jego występu na tym spotkaniu przed trzema laty. Wtedy jeszcze wypowiadał się wspólnie Billem Gatesem. Tym razem jednak sam odpowiadał na pytania publicystów WSJ – Kary Swisher i Walta Mossberga – i mówił o konflikcie z firmą Adobe, samobójstwach w Foxconnie (który jest podwykonawcą Apple'a), iPadzie oraz stosunkach z koncernem Google.

Podczas konferencji All Things Digital organizowanej przez dziennik "The Wall Street Journal" szef Apple'a Steve Jobs mówił o tym, co wydarzyło się od czasu jego występu na tym spotkaniu przed trzema laty. Wtedy jeszcze wypowiadał się wspólnie Billem Gatesem. Tym razem jednak sam odpowiadał na pytania publicystów WSJ – Kary Swisher i Walta Mossberga – i mówił o konflikcie z firmą Adobe, samobójstwach w Foxconnie (który jest podwykonawcą Apple'a), iPadzie oraz stosunkach z koncernem Google.

Każdy komputer typu tablet, który musi być obsługiwany za pomocą rysika, to nieporozumienie –. powiedział Jobs. Takie urządzenia nie powinny również działać pod kontrolą systemów operacyjnych dla maszyn biurkowych. Szef Apple'a jest przekonany, że tablety są w stanie zastąpić notebooki. Niektórym jednak trudno pogodzić się z taką myślą – zwłaszcza że komputery PC tak długo towarzyszyły ludziom.

Obraz
© (fot. <img border="0. src="http://i.wp.pl/a/i/wiadomosci_04/logo_AP.jpg" alt="AP" onclick="javascript:window.open('http://i.wp.pl/a/f/html/9560/ap_popup.html','ap','left=100,top=100,width=500,height=400'); return false;" style="cursor:pointer;border-style:none;vertical-align:bottom" />)

Możliwy dalszy rozwój komputerów Jobs porównywał do ruchu ulicznego: "Gdybyśmy byli narodem rolniczym, to wszystkie samochody byłyby ciężarówkami, ponieważ takie auta są najbardziej potrzebne rolnikom. Samochody osobowe stały się popularne wraz z rozwojem miast". Pecety będą w dalszym ciągu potrzebne, ale już nie przydadzą się wszystkim –. tak samo jak ciężarówki. Postęp w budowie chipów i rozwoju oprogramowania sprawi, że na urządzeniach takich jak iPad da się pracować tak samo jak na konwencjonalnych komputerach.

"Chcemy wytwarzać dobre produkty" –. tak Jobs odpowiedział na pytanie, czy Apple w rywalizacji o dominację w dziedzinie systemów operacyjnych przegrał z Microsoftem. "Nigdy nie wypowiadaliśmy żadnej wojny międzyplatformowej, więc dlatego żadnej wojny nie przegraliśmy". Zapytany o coraz większą konkurencję ze strony Google'a powiedział, że uruchamianie produktów tego koncernu nie jest zabronione na iPhone'ach i iPadach. Kiedy Walt Mossberg przypomniał, że Apple przejął Siri – czyli firmę specjalizującą się w wyszukiwaniu – Jobs odparł, że jego przedsiębiorstwo nie ma zamiaru wchodzić na rynek usług wyszukiwania, a Siri nie tyle specjalizuje się w wyszukiwaniu, co w dziedzinie systemów sztucznej inteligencji.

Apple nie ma zbyt wielkiego zaplecza i dlatego musi zawsze stawiać na najlepszego konia –. tak z kolei brzmiała odpowiedź na pytanie związane z niedopuszczaniem Flasha na iPhone'y i iPady. Firma stara się jak najszybciej rezygnować z technologii, których czas już się kończy; tak samo było np. z dyskietkami. Flash był dobry w swoim czasie, ale teraz na pierwszy plan wysuwa się HTML5. Zapytany, co się będzie działo, jeśli ludzie jednak będą się domagać Flasha, Jobs przypomniał wyniki sprzedaży iPada: "Od momentu premiery co trzy sekundy jeden iPad znajduje nabywcę".

Szef Apple'a powiedział, że pomysł tabletu przyszedł mu do głowy już kilka lat temu i podzielił się nim ze swoimi pracownikami. Ci pół roku później zaprezentowali mu ekran, do którego zaprojektowano pomysłowy interfejs użytkownika. Jobs uważał wtedy, że na bazie wyświetlacza można zbudować telefon. W efekcie prace nad tabletem zostały odłożone na jakiś czas.

Mamy zasadę, że żaden człowiek nie może być wyśmiewany –. stwierdził Jobs nagabywany o odrzucenie aplikacji z rysunkami karykaturzysty Marka Fiore. Decyzję zmieniono, ale Fiore (który tymczasem otrzymał nagrodę Pulitzera) nie zgłosił ponownie programu do App Store. Apple robi błędy, ale też je naprawia – tyle że w tym przypadku o sprawie zrobiło się głośno.

Mówiąc o samobójstwach popełnianych przez pracowników fabryki Foxconnu, Jobs oświadczył, że 1. odnotowanych do tej pory przypadków wciąż jeszcze leży poniżej statystycznej średniej w Chinach. Pomimo to Apple bardzo martwi się tymi zdarzeniami: firma wysłała do fabryki kilku przedstawicieli oraz niezależnych rzeczoznawców. Foxconn nie jest zakładem pracy niewolniczej. Są tam bary, basen i zaplecze socjalne. To całkiem przyjemne miejsce – powiedział Jobs.

Własne stanowisko w Apple'u Jobs określił jako jedno z najlepszych zajęć na świecie. Daje mu ono możliwość obcowania z niezwykle utalentowanymi ludźmi. W firmie nie ma ustalonych grup roboczych. Apple działa jak startup i można powiedzieć, że jest największym na świecie startupem. Kiedy Mossberg spytał, czy pracownikom zdarza się krytykować szefa, Jobs odparł: "Oczywiście. Najlepsze pomysły muszą się przebijać przez krytykę – niezależnie od tego, kto jest ich autorem".

wydanie internetowe www.heise-online.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (16)