W okresie przedświątecznym wydajemy w sieci kilkakrotnie więcej pieniędzy niż zwykle. Gorączkę zakupów, pośpiech i brak ostrożności bezlitośnie wykorzystują cyberprzestępcy, którzy właśnie w grudniu zbierają obfity plon swoich działań. Wspólnie z producentem antywirusów - firmą ESET ujawniamy techniki i sposoby, jakimi najczęściej posługują się internetowi oszuści oraz radzimy, jak zadbać o bezpieczeństwo naszych pieniędzy podczas zakupów w sieci
Kiedy my polujemy na świąteczne okazje w sklepach internetowych, oszuści polują na nas. Gorączka zakupów sprawia bowiem, że tracimy czujność i bardzo łatwo możemy wpaść w pułapkę zastawioną w sieci przez cyberprzestępców. Oszuści, aby dobrać się do naszych pieniędzy, stosują rozmaite sztuczki. Większość z nich ma na celu zdobycie naszego zaufania i doprowadzenie do realizacji fikcyjnej transakcji lub przechwycenie naszych danych ujawnianych podczas zakupów online.
Wrażliwe informacje np. hasła dostępu do systemu płatniczego PayPal czy dane kart kredytowych cyberprzestępcy zdobywają m.in. za pomocą programów szpiegujących lub odpowiednio spreparowanych stron internetowych, które imitują faktycznie istniejące witryny. Wachlarz metod stosowanych przez oszustów jest jednak znacznie szerszy.
Pod koniec roku jak grzyby po deszczu wyrastają strony sklepów internetowych, które w rzeczywistości nie istnieją. Służą jedynie do wyłudzania opłaty za zamówione towary, których nigdy nie dostarczają. Eksperci radzą, aby wybierać tylko sprawdzone sklepy, a w razie jakichkolwiek wątpliwości wybrać płatność za pobraniem.
Podczas świąt oszuści z pewnością wykorzystają sztuczki związane z Black Hat Search Engine Optimization (BHSEO). Na czym to polega? Po wpisaniu w wyszukiwarce internetowej szukanej frazy np. nazwy prezentu świątecznego dla naszego dziecka, w oknie przeglądarki wyświetlają się m.in. spreparowane wcześniej przez cyberprzestępców strony. Jeśli internauta wybierze jeden z wyświetlonych wyników może trafić do serwisu, który błyskawicznie zainfekuje jego komputer i wyłudzi opłatę za usunięcie wstrzykniętego wcześniej zagrożenia.
Skalę tego typu oszustw doskonale obrazują dane dostarczone przez laboratoria antywirusowe ESET, według których wiosną tego roku w samej tylko Irlandii z tego typu oszustwami zetknęło się aż 7. proc. internautów. Można założyć, że w okresie przedświątecznym zjawisko to znacznie się nasili.
Święta są bardzo atrakcyjnym okresem dla cyberprzestępców z jeszcze jednego powodu. Większość ludzi odczuwa wtedy potrzebę pomocy biednym. Dla oszustów to kolejna możliwość, aby wyłudzić pieniądze, podszywając się pod różnego typu organizacje charytatywne.
Jak nie dać się nabrać? Należy dokładnie sprawdzić czy dana organizacja istnieje. Warto skontaktować się z przedstawicielem takiej instytucji dzwoniąc pod numer telefonu widniejący na jej stronie internetowej. Dodatkowo dobrze jest sprawdzić w urzędzie miasta lub gminy, czy na terenie danej miejscowości dana organizacja jest faktycznie zarejestrowana.
Jak chronić się przed próbami świątecznych oszustw w sieci? Oto kilka rad ekspertów:
- Kupuj tylko w zaufanych sklepach internetowych. Jeśli ani ty, ani twoi znajomi nie kupowaliście wcześniej w konkretnym serwisie, lepiej nie ryzykować. Wizja oszczędzenia kilkuset złotych na nowym iPadzie czy telefonie komórkowym może być kusząca, ale groźba utraty całej należności za produkt powinna przynajmniej częściowo ostudzić nasz zapał.
- Jeżeli kupujesz w nieznanym ci wcześniej sklepie internetowym, skorzystaj z opcji płatności za zamówienie przy odbiorze. W ten sposób unikniesz sytuacji, w której mimo dokonania płatności paczka nigdy do ciebie nie dotrze.
- Wybierając sklep internetowy, szukaj takiego, który oferuje bezpieczne połączenie https. Tylko wtedy masz pewność, że twoje dane pozostaną bezpieczne, dzięki zastosowaniu odpowiedniego szyfrowania.
- Używaj karty kredytowej o niskim limicie. Warto zastanowić się nad osobną kartą przeznaczoną tylko do zakupów online. Dobrze też sprawdzają się karty prepaid, na które przelewamy kwotę, potrzebną do dokonania konkretnego zakupu w sieci.
- Regularnie sprawdzaj historię wydatków na swoim rachunku bankowym i swojej karcie kredytowej. W razie nieprawidłowości natychmiast skontaktuj się ze swoim bankiem.
- Nie używaj jednego hasła w różnych serwisach online. Dzięki temu nawet jeśli twoje dane przechwyci program szpiegujący, cyberprzestępca nie będzie miał dostępu do innych witryn, z których korzystasz.
- Uważaj na maile od nieznanych nadawców. Nie każda wiadomość wyglądająca, jakby została wysłana przez bank, musi faktycznie od niego pochodzić. "Rewelacyjne oferty" i "promocje dnia”, które regularnie pojawiają się w skrzynce odbiorczej, mają często jedynie nakłonić cię do podania danych twojej karty kredytowej. Czujność powinny również wzbudzać wiadomości o fakturach za rzeczy, których nie zamawiałeś. Mogą one zawierać zainfekowane pliki lub linki. Takie maile od nieznanych osób lepiej usunąć, a informacje o "nowych procedurach bankowych” warto sprawdzić bezpośrednio w placówce banku lub na oficjalnej stronie internetowej.
