Kupujesz gry na Allegro? Uważaj na oszustów

Na Allegro często pojawiają się aukcje, na których kupić można kody na gry do wykorzystania na Steamie. Niestety można trafić na oszusta, który wystawia wcześniej użyte kody.

Kupujesz gry na Allegro? Uważaj na oszustów
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Hawałej
Adam Bednarek

04.11.2016 | aktual.: 04.11.2016 13:39

Wykopowicze namierzyli oszusta, który sprzedawał zużyte, a przez to niedziałające kody na gry. Za 150 zł. Teoretycznie trudno mówić tu o oszustwie, skoro sprzedający w opisie aukcji zaznaczył, że* kody mają “wartość kolekcjonerską” i że są wykorzystane*. Tyle że cała aukcja przypominała tradycyjną (w opisie pojawił się rozbudowany opis produkcji), a pełną wersję gry sugerowała też cena - wprawdzie niższa niż na Steamie czy w innych sklepach, ale nie na tyle, by wzbudzić podejrzenie. Ktoś, kto nie przeczytał dokładnie, mógł się naciąć i zapłacić za bezwartościowy ciąg liczb i znaków. Na szczęście po interwencji wykopowiczów konto nieuczciwego sprzedającego zostało usunięte, podobnie jak sama aukcja.

Niestety to nie pierwsza i zapewne nie ostatnia tego typu oferta. Oszuści wykorzystują nieuwagę - opis gry się zgadza, cena również jest normalna, więc wielu wciska “kup teraz” i przelewa pieniądze. Tymczasem diabeł tkwi w szczegółach i na przykład w rozbudowanym opisie, w którym przedstawia się fabułę i rozgrywkę, wciśnięte zostaje zdanie: “sprzedawane kody nie nadają się do użytku, mają jedynie wartość kolekcjonerską”. Swego czasu popularne były oferty sprzedaży samych pudełek, bez płyty z grą - teraz ten rodzaj oszustwa wykorzystywany jest przy wystawianiu zużytych kodów. Dlatego zawsze trzeba pamiętać, by dokładnie czytać opis i kupować u zaufanych sprzedawców, którzy zostali pozytywnie ocenieni.

Obraz
© wp

To nie jest jedyna rzecz, na którą trzeba zwracać uwagę przy kupowaniu cyfrowych kodów na Allegro. Bardzo popularne są aukcje z nowymi grami, które kosztują zaskakująco mało - często mniej niż 5 zł. Wydawać by się mogło, że wszystko jest legalne, wszak kupuje się grę na Steamie. Tymczasem sprzedawcy udostępniają jedynie konto z grą - nie dostajemy więc produkcji na własność. Z tego samego konta może korzystać nawet ponad sto innych osób. To łamanie regulaminu Steama, które może skończyć się zablokowaniem konta. Wprawdzie nie stracicie zbyt wiele, ale też nie zagracie. A sprzedawca swoje zarobi dzięki nieuczciwym praktykom.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)