I'm Linux - nowa kampania reklamowa Linuksa
23.12.2008 12:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Linux Foundation uruchomiła nową kampanię reklamową, zatytułowaną "I'm Linux". Inicjatywa środowiska skupionego wokół wolnego oprogramowania jest odpowiedzią na podobne kampanie firm Microsoft ( I'm a PC ) oraz Apple ( I'm a Mac ). W ramach całego przedsięwzięcia uruchomiono także nowy konkurs dla użytkowników systemów z pingwinem w godle.
Linux Foundation uruchomiła nową kampanię reklamową, zatytułowaną "I'm Linux". Inicjatywa środowiska skupionego wokół wolnego oprogramowania jest odpowiedzią na podobne kampanie firm Microsoft (I'm a PC) oraz Apple (I'm a Mac). W ramach całego przedsięwzięcia uruchomiono także nowy konkurs dla użytkowników systemów z pingwinem w godle.
Podobne inicjatywy już miały miejsce. Zaczęło Apple, której kampania I'm a Mac szybko została zdublowana przez Microsoft. Świat Open Source nie chcąc być gorszym postanowił zainicjować podobne rozwiązanie, które ma na celu rozpowszechnić system operacyjny Linux wśród nieświadomych jego "doskonałości" użytkowników.
W ramach całego przedsięwzięcia Linux Foundation ogłosiło nowy konkurs na krótkie klipy filmowe, które zostaną wykorzystane w kampanii reklamowej. Nagrodą główną jest zaproszenie do Tokio na sympozjum Linux Foundation Japan Linux Symposium, które odbędzie się w październiku 2009 roku. Zasady są proste. Należy przesłać krótki film, który zobrazuje jak najlepiej zalety Linuksa i zainspiruje innych ludzi do zapoznania się z systemem. Materiał powinien trwać poniżej minuty. Szczegółowy regulamin konkursu dostępny jest w witrynie Linux Foundation. Konkurs oficjalnie startuje 26 stycznia, ale własne prace można nadsyłac już teraz.
Pozostaje się zastanowić jedynie czy tego typu akcja ma jakikolwiek sens. Wiadomo, że w przypadku Microsoftu i Apple'a obróciło się to z czasem przeciwko nim. Taka forma spotkała się z krytyką, a nawet wyśmiewaniem w filmach produktów konkurencji. Mamy nadzieję, że w przypadku użytkowników Linuksa inicjatywa zostanie właściwie wykorzystana i wolne oprogramowanie zdobędzie dzięki temu nowych zwolenników.
