Dawny klient odwraca się od Rosji? Woli sprzęt z Zachodu

Serbia oficjalnie osiągnęła porozumienie z Francją w sprawie pozyskania Belgradowi 12 samolotów Rafale, a kontrakt zostanie najpewniej podpisany w najbliższych miesiącach. Warto zaznaczyć, że same plany nie są nowością, ponieważ informacje o chęci nabycia przez Serbię francuskich myśliwców były podawane przez serbskiego prezydenta Aleksandara Vučića jeszcze w 2023 r.

Osiągnięte porozumienie z Francją jest kolejnym przykładem erozji wpływów Rosji w różnych państwach świata, które zdają się upatrywać Francję jako alternatywę w przypadku dostaw sprzętu wojskowego. Belgrad od lat był bowiem powiązany militarnie z Moskwą. Z innych państw wcześniej związanych z Rosją, a teraz szukających neutralnej alternatywy, można wymienić Indie, Indonezję czy nawet Uzbekistan, który także patrzy łaskawym okiem na Rafale.

Warto zaznaczyć, że Francja od lat dość neutralnie pochodzi do kwestii dostaw uzbrojenia i nie wymaga prowadzenia polityki międzynarodowej pod dyktando geopolityki, w takim stopniu jak ma to miejsce w przypadku USA lub Chin. Przykładowo Amerykanie już ogłaszali embargo dostaw sprzętu np. wobec Egiptu.

Francja też nie próbuje wikłać w handel uzbrojeniem kwestii humanitarnych, jak mają to robić w zwyczaju Niemcy, co pokazuje choćby ich weto na sprzedaż samolotów Eurofighter Typhoon dla Arabii Saudyjskiej. Trzecim plusem Francuzów jest także fakt, że większość ich uzbrojenia nie podlega pod amerykańskie przepisy ITAR. Te wszystkie składowe sprawiają, że dotychczasowi klienci Rosji w ostatnich latach to we Francji widzą realną alternatywę rzetelnego dostawcy.

Do tego grona należy Serbia, która pamięta czasy wojny z lat 90. XX wieku i nie widzi alternatywy w postaci USA czy np. Niemiec swego czasu bardzo aktywnie wspierających m.in. Chorwatów. Warto jednak zaznaczyć, że ogłoszenie porozumienia wywołało niepokój w państwach sąsiednich obawiających się wskrzeszenia militarystycznych zapędów Serbii, która do dzisiaj nieuznane niepodległości Kosowa. Serbski zakup zniwelowałby także obecną przewagę lotnictwa chorwackiego, które dostało już część z zamówionych 12 samolotów Rafale.

Francuski myśliwiec Rafale obecnie należy do czołówki najlepszych maszyn wojskowych na świecie. Konstrukcyjnie jest to maszyna wyposażona w dwa silniki i charakteryzująca się skrzydłami delta oraz usterzeniem typu "kaczka", co zapewnia wyjątkowe zdolności manewrowe zarówno przy prędkościach sub- jak i naddźwiękowych.

Ponadto w przeciwieństwie do konkurencyjnego Eurofightera, od początku Rafale projektowano jako maszynę wielozadaniową, zdolną do osiągnięcia przewagi powietrznej, atakowania celów na lądzie lub morzu czy nawet przeprowadzenia ataku nuklearnego.

Rafale wykorzystuje zaawansowaną awionikę umożliwiającą działanie w każdych warunkach atmosferycznych i zwiększającą jego szanse na przetrwanie. Wśród wyposażenia znajduje się radar z aktywnym skanowaniem elektronicznym tzw. AESA oraz pasywny system IRST (Infrared Search and Track), który umożliwia wykrycie nawet celów stealth nawet z odległości do 100 km.

Ponadto na pokładzie jest system ostrzegania przed nadlatującymi pociskami DDM-NG działający w podczerwieni umożliwiający w przyszłości zastosowanie systemu DIRCM do oślepienia głowic naprowadzających pocisków wiązką lasera oraz system walki elektronicznej SPECTRA.

Ten dzięki wykorzystaniu m.in. techniki DRFM (Digital Radio Frequency Memory) do "aktywnego kamuflażu", poprzez przechwytywanie, analizowanie i retransmisję zmodyfikowanego sygnału radarowego wroga, sprawia, że samolot jest trudniejszy do wykrycia, podobnie jak jest w przypadku maszyn zbudowanych w technologi stealth.

Na wyposażeniu Rafale znajduje się działko pokładowe NEXTER 30M791 kal. 30 mm, a samolot może przenosić ponad 9 ton uzbrojenia na 14 (lub 13 w wersji morskiej) pylonach. Wśród dostępnych opcji uzbrojenia są m.in.:

• pociski powietrze-powietrze dalekiego zasięgu Meteor,
• pociski powietrze-powietrze krótkiego/średniego zasięgu MICA (warianty naprowadzane radarem RF lub na źródło ciepła typu IIR (imaging infrared seeker)),
• przeciwokrętowe AM 39-Exocet,
• pociski manewrujące Storm Shadow/SCALP-EG,
• kierowane bomby AASM Hammer (zestawy konwertujące ala JDAM),
• naddźwiękowe pociski manewrujące ASMP-A z głowicą termojądrową.

Początkowo Rafale radził sobie nie najlepiej na międzynarodowym rynku broni i dopiero w ostatniej dekadzie widzimy ogromny wzrost zainteresowania tą konstrukcją, która skłonił Francuzów do rozbudowy jego linii montażowej. Biorąc pod uwagę aktualną sytuację międzynarodową, można się spodziewać dalszych sukcesów.