Niemieckie Eurofightery znikną z radarów. Z Arexis będą jak czarna dziura na niebie

Niemiecki samolot Eurofighter Typhoon
Niemiecki samolot Eurofighter Typhoon
Źródło zdjęć: © USAF | Airman 1st Class Jessi Monte
Łukasz Michalik

31.03.2024 15:29

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Niemieckie samoloty Eurofighter Typhoon zostaną zmodernizowane. Dzięki opracowanemu przez Saaba zasobnikowi Arexis 15 maszyn zyska zupełnie nowe możliwości w zakresie walki radioelektronicznej i przełamywania obrony powietrznej.

Modernizacja niemieckich Eurofighterów ma związek z wycofaniem samolotów Panavia Tornado. To dwuosobowe maszyny o zmiennej geometrii skrzydeł, które w wersji Tornado ECR pełnią w Luftwaffe rolę maszyn walki radioelektronicznej.

Po wycofaniu samolotów Panavia Tornado ich rolę przejmie część Eurofighterów. Maszyny te zostaną zintegrowane m.in. z pociskami przeciwradiolokacyjnymi AGM-88 HARM, a także z zasobnikami Arexis, opracowanymi przez koncern Saab.

Rolą zasobników Arexis jest walka radioelektroniczna (WRE), a także - zgodnie z aktualnymi trendami – zapewnienie samolotom cech stealth. W przeciwieństwie do maszyn takich jak F-22 Raptor czy F-35, gdzie trudnowykrywalność jest osiągana m.in. przez specjalne ukształtowanie i pokrycie płatowca, w przypadku Eurofighterów cechy stealth będą osiągane dzięki pracy systemów WRE.

Dzięki zasobnikom Arexis, 15 niemieckich samolotów zostanie przebudowanych do wariantu o nazwie Eurofighter EK (Elektronischer Kampf, niem. walka elektroniczna) - z myślą o tej roli Niemcy rozważali także samolot EA-18G Growler, jednak wybór padł ostatecznie na wyspecjalizowaną wersję Eurofighterów.

Zasobnik WRE Arexis

Arexis to zasobnik zapewniający ofensywne i defensywne możliwości WRE. W obudowie znajdują się systemy zakłócania korzystające z aktywnej anteny ze skanowaniem elektronicznym (AESA), zapewniające pełne pokrycie przestrzeni wokół samolotu, niezależnie od jego położenia czy wykonywanych manewrów.

System gromadzi informacje o docierających do samolotu emisjach elektromagnetycznych, rozpoznaje i klasyfikuje je pod kątem zagrożenia, a następnie - dzięki algorytmom wykorzystującym mechanizmy sztucznej inteligencji – generuje własne, ukierunkowane sygnały, zakłócające działanie systemów przeciwnika.

Ważną zaletą systemu Arexis jest jego modułowość i skalowalność. Może być zabudowany bezpośrednio w płatowcu, jak w przypadku samolotu JAS-39 Gripen E, ale także podwieszony w postaci dodatkowego zasobnika, co nie wymaga ingerencji w konstrukcję przenoszącego go samolotu czy drona.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (3)
Zobacz także