Kilka tygodni temu Play wyłączył swoim klientom możliwość otrzymywania SMS-ów z zagranicznych bramek. W rezultacie zostali zablokowani spamerzy, ale oprócz nich również niektóre pożądane przez klientów usługi. Play obiecuje, że będą wyjątki
_ Kilka tygodni temu wyłączyliśmy możliwość wysyłania tego typu korespondencji z zagranicznych bramek. Wynikało to przede wszystkim z dużej aktywności o charakterze "spamerskim" realizowanej wbrew woli klientów _ - czytamy na blogu rzecznika prasowego P4. Marcina Gruszki.
Jednak nie wszystkie SMS-y z zagranicznych portali to spam, czego przykładem może być usługa Google Alerts w ramach kalendarza Google. Niebawem wszystko powinno jednak wrócić do normy, bo P4 podpisuje specjalne umowy z dostawcami stosującymi taką komunikację.