Dzięki ulepszonemu niebieskiemu laserowi będzie można nawiązać szerokopasmową łączność z zanurzonymi okrętami podwodnymi- informuje "New Scientist".
Okręty podwodne trudno przeciwnikowi namierzyć, bo są w ciągłym ruchu i ukrywa je woda. Z drugiej strony gruba warstwa wody bardzo utrudnia łączność. Porozumiewanie się z zanurzonymi okrętami podwodnymi wymagało dotąd korzystania z fal elektromagnetycznych o bardzo niskiej częstotliwości, które wymagają wyjątkowo długich i niewygodnych anten, i nie pozwalają na szybki przekaz danych.
Amerykańska agencja DARPA pracuje nad nową generacją laserów do łączności podwodnej. Od lat 80-tych XX wieku było wiadomo, że światło o niebieskiej barwie dobrze przenika przez wodę, jednak dostępne wówczas lasery nie były dość skuteczne.
Nowy laser jest znacznie mniejszy, a odbiornik wykorzystywany do wykrywania jego promieniowania wyposażono w filtry, które przepuszczają tylko właściwą dla niebieskiego lasera barwę światła, zaś eliminują wszelkie inne światło. Wyposażone w taki sprzęt statki i samoloty będą mogły nawiązać łączność z okrętami podwodnymi w zanurzeniu.