Komputer marzeń lat 80‑tych
09.01.2012 12:25, aktual.: 10.01.2012 08:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
9 stycznia 1982 roku na targach CES, których kolejna edycja odbywa się właśnie w Las Vegas, zaprezentowano sprzęt, który stał się jednym z najsłynniejszych komputerów wszech czasów. Commodore 64 obchodzi dziś 30-te urodziny, a my pochylamy się nad jego historią.
9 stycznia 1982 roku na targach CES, których kolejna edycja odbywa się właśnie w Las Vegas, zaprezentowano sprzęt, który stał się jednym z najsłynniejszych i najlepiej sprzedających się komputerów wszech czasów. Commodore 64 obchodzi dziś 30-te urodziny, a my pochylamy się nad jego historią.
Firma CBM (Commodore Business Machines) w 198. roku wprowadziła na rynek komputer o nazwie VIC-20. Mimo że stał się on pierwszym w historii komputerem, którego ilość sprzedanych sztuk przekroczyła milion, kolejny produkt nazwano tak, aby sławił w świecie nazwę wytwórcy.
Słynne C6. sprzedawano początkowo w cenie 595$. Koszt wytworzenia jednej sztuki nie przekraczał 135$, a ceny u konkurencji (m. in. ZX Spectrum) były dużo bardziej atrakcyjne - przełożyło się to na słabe wyniki sprzedaży. Szybko zmieniono więc strategię, zmniejszono cenę i rozpoczęto agresywną kampanię marketingową. Przyniosło to niesamowite wyniki - przez cały okres produkcji, do roku 1993, sprzedano między 17 a 25 milionów sztuk, co do dziś jest oficjalnym rekordem Guinnessa. Kolejne odmiany komputerów spod znaku Commodore nie przyniosły takich sukcesów.
Na platformę tę powstały tysiące gier. Co ciekawe, powstają one do dziś. Projekty takie jak LUnix, WINGS czy Contiki, prowadzone przez pasjonatów, nie pozwalają przejść na emeryturę tej zasłużonej maszynie. Dwa lata temu prawo do używania nazwy i znaków handlowych uzyskała firma Commodore USA, która ma zamiar przywrócić marce dawną świetność. Na razie plany te ograniczyły się do wypuszczenia komputera Commodore 64x, w cenie... 59. dolarów.
Historia zatoczyła koło, a nam kręci się łza w oku na wspomnienie "wgrywania" gry z kasety magnetofonowej. Wielogodzinne potyczki z planszówkami, zawodami sportowymi i zręcznościówkami były czymś, co zmieniło życie wielu z nas. Jakie były wasze ulubione gry na Commodore 64?
jg/gb/gb
