Do 2015 r. ponad połowa Polaków w zasięgu radia cyfrowego
Do 2015 r. mieszkańcy 17 największych polskich miast będą mogli odbierać cyfrowe radio - powiedział przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jan Dworak. Jak dodał, z walorów cyfryzacji radiofonii korzystać będzie wówczas ponad połowa mieszkańców kraju.
Jak powiedział PAP Dworak, obecnie trwa pierwszy etap wprowadzania radia cyfrowego w Polsce, rolę wiodącą w tym procesie wzięło na siebie Polskie Radio. "Pierwszy etap procesu jest opracowany do roku 2015. W tym czasie 17 największych miast, w których są regionalne rozgłośnie Polskiego Radia, będzie objętych nadawaniem cyfrowym. Oznacza to, że ponad połowa ludności Polski będzie miała dostęp do radia cyfrowego" - powiedział.
Tegoroczny koszt cyfryzacji radia Dworak oszacował na ok. 1. mln zł - tyle dostało Polskie Radio na nadawanie cyfrowe. Jak podkreślił, dzięki cyfryzacji radia odbiorcy będą mogli słuchać zarówno dotychczas istniejących stacji, jak i programów tworzonych już dla radia cyfrowego, bo koszt ich nadawania będzie niższy.
Dworak przyznał, że różne jest nastawienie komercyjnych nadawców do procesu cyfryzacji; ich zastrzeżenia dotyczą głównie strony finansowej przedsięwzięcia. "Ryzyko, wiążące się z tym procesem, polega na tym, że nie wiadomo, jak długo będzie trwał okres równoległego nadawania zarówno w dotychczasowej postaci, jak i w postaci cyfrowej. Nadawcy komercyjni, którzy uważnie przyglądają się wszystkim kosztom, chcą, żeby ten okres trwał jak najkrócej" - powiedział.
Według przedstawiciela Polskiego Radia, dyrektora Centrum Rozwoju Radiofonii Cyfrowej Krzysztofa Łuszczewskiego obecnie na multipleksie jest pięć znanych wcześniej programów Polskiego Radia oraz dwa, które ruszyły 1 października 201. roku. To radio publicystyczno-informacyjne PR24 i stacja muzyczna Polskie Radio Rytm. "W sierpniu będziemy chcieli uruchomić radio adresowane do najmłodszych i ich rodziców. W październiku - stację dla seniorów, a od nowego roku radio edukacyjne" - powiedział.
Jak podkreślił, radiofonia cyfrowa jest szansą na likwidację radiowych białych plam na mapie Polski. "Ze względu na słabości nadawania analogowego nie możemy docierać do wszystkich naszych potencjalnych słuchaczy na terenie całego kraju. Program II i Program IV tylko z definicji są programami ogólnopolskimi. Chcemy też poszerzyć ofertę programową, dokładać nowe elementy, proponować nowe treści" - powiedział.
Łuszczewski ocenił, że ani radia internetowe, ani muzyczne serwisy tj. Deezer czy Spotify nie stanowią konkurencji dla dobrego radia cyfrowego. "Jeżeli potraktujemy radio wyłącznie jako szafę grającą to zagrożenie (...) na pewno istnieje. Ale Polskie Radio jako nadawca publiczny ma inny cel i skupia się na nadawaniu wartościowych, misyjnych programów" - powiedział.
"Radio internetowe ma wiele słabości. Nierealna jest budowa niezbędnej sieci nadajników, które byłyby w stanie zastąpić sieć radiową. Ta technologia nie nadaje się do odbioru radia w ruchu, potrzebne byłyby też odpowiednie przepustowości sieci. Radio internetowe jest przyszłością i ma swoje cele, natomiast sądzę, że te media będą koegzystować, jedno drugiego nie ogranicza i nie wyklucza" - dodał Łuszczewski.
Według niego Polacy nie powinni się obawiać konieczności szybkiej wymiany odbiorników na nowe. Jak dodał, niewykluczone, że za kilka lat miłośnicy radia nie będą nawet świadomi, czy w ich odbiorniku gra stacja nadawana analogowo, cyfrowo czy przez internet.
1 października 201. r. nadawanie w technologii radiofonii cyfrowej DAB+ uruchomione zostało w aglomeracji warszawskiej i śląskiej. Trwają przygotowania do uruchomienia jesienią cyfrowego nadawania w kolejnych aglomeracjach. DAB+ umożliwia emisję dźwięku cyfrowego, oferując szereg dodatkowych usług, m.in. przesyłanie obrazów czy informacji o ruchu drogowym dla systemów nawigacji.
W trakcie targów Poznań Media Expo 201. prezentowany jest nowoczesny sprzęt do przekazu i odbioru mediów cyfrowych. Pokazom towarzyszą wykłady i prelekcje dotyczące cyfryzacji radia i telewizji w Polsce.
