Koniec problemu z brakiem zasięgu

Koniec problemu z brakiem zasięgu

Koniec problemu z brakiem zasięgu
Źródło zdjęć: © Jupiter Images
16.07.2010 14:32, aktualizacja: 16.07.2010 15:01

Naukowcy z Flinders University stworzyli technologię, która może zlikwidować problem z brakiem zasięgu telefonów komórkowych - specjalna mini-sieć Wi-Fi pomiędzy telefonami, która przeniosłaby połączenie.

Z raportu serwisu "Geek With Laptop" wynika, że australijscy naukowcy uniwersyteccy stworzyli specjalny nadajnik Wi-Fi dla urządzeń mobilnych, który umożliwia przenoszenie sygnału pomiędzy telefonami. Twórcy liczą, że kiedyś tego typu nadajniki będą montowane we wszystkich "komórkach".

Założenia są bardzo proste i interesujące. Gdy telefon, z którego podejmowana jest próba połączenia nie jest w zasięgu stacji bazowej, wbudowany nadajnik łączy się z najbliższym telefonem przekazując sygnał. Jeżeli aparat, który przechwycił sygnał, może się połączyć z siecią, za jego pomocą zostanie przeprowadzona rozmowa. W przeciwnym wypadku sygnał, poprzez Wi-Fi, wędruje do kolejnego aparatu i dzieje się to tak długo, aż znajdzie urządzenie w zasięgu operatora. Póki co, rozwiązanie to jest w stanie przesyłać sygnał na odległość kilkuset metrów, ale twórcy wierzą, że uda im się ten dystans w przyszłości wydłużyć.

Obraz
© (fot. Jupiter Images)

Opisane rozwiązanie, chociaż bardzo interesujące, ma również wady. Wyobraźmy sobie następujący przykład: użytkownik wykonuje połączenie z telefonu nie będącego w zasięgu, nadajnik Wi-Fi odnajduje aparat, który jest połączony z siecią i umożliwia rozmowę. Jednak w pewnym momencie urządzenie, które pełni funkcję pośrednika zostaje wyłączone (przez użytkownika lub wyczerpuje się bateria) - wtedy nasze połączenie zostaje zerwane.

Możemy sobie również wyobrazić niebezpieczeństwa, jakie się pojawią po uruchomieniu usługi na szeroką skalę. Hakerzy będą mogli bardzo łatwo zastawiać pułapki na użytkowników. Wystarczy, że za pomocą zwykłego telefonu wyposażonego w taki nadajnik (i wzbogaconego o programy szpiegujące czy wirusy) staną się pośrednikiem czyjegoś połączenia. Wyjątkowo łatwo będą mogli wtedy pobrać prywatne pliki, przekierować połączenie na płatne numery czy wykraść hasła do serwisów internetowych, z których coraz częściej korzysta się za pomocą telefonu.

_ (Michał Nowakowski) _

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (59)