14.09.2010 12:41, aktualizacja: 14.09.2010 13:27
Ani nanowat prądu nie zmarnuje się, jeśli żarówka będzie oświetlać pokój i podgrzewać czajnik z herbatą.
Stuwatowa żarówka pełni w tej koncepcji dwie funkcje: jak zwykle, służy jako źródło światła, ale nie spoczywa w lampie, tylko w czajniku. Twórca twierdzi, że doprowadzi wodę do temperatury 9. stopni Celsjusza, idealnej do parzenia herbaty.
Szkopuł w tym, że wkrótce trudno będzie dostać tradycyjne żarówki, a czajnik na świetlówkę energooszczędną mógłby najwyżej zagotować milkshake'a.
wydanie internetowe www.gizmodo.pl