Co TP nie wyszło i jak chce to naprawiać

25.10.2007 19:19, aktual.: 25.10.2007 19:29

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Zatrzymanie tendencji odejść abonentów telefonii stacjonarnej do innych operatorów, szybszy rozwój Internetu, oraz przesunięcie nacisku na utrzymywanie posiadaczy telefonów komórkowych, zamiast ich zdobywanie w nieskończoność. To najważniejsze cele dla Grupy TP.

Zatrzymanie tendencji odejść abonentów telefonii stacjonarnej do innych operatorów, szybszy rozwój Internetu, oraz przesunięcie nacisku na utrzymywanie posiadaczy telefonów komórkowych, zamiast ich zdobywanie w nieskończoność. To najważniejsze cele dla Grupy TP, jakie przedstawił na dzisiejszej konferencji jej prezes Maciej Witucki.

Pomimo tego, iż od początku roku od TP odeszło już blisko milion abonentów Maciej Witucki nie był tym faktem spanikowany. Cały czas rynek określa jako stabilny. Gorzej z rynkiem dostępu do Internetu, który –. jego zdaniem – rośnie zbyt wolno. Podkreślił, że przy starej, a ciągle jeszcze w wielu miejscach działającej technologii wielu abonentów TP nie ma co liczyć na szybki szerokopasmowy dostęp. Podobnie rzecz się ma z terenami mało zaludnionymi. Tam po prostu nie opłaca się budować tradycyjnych łącz. Alternatywą będzie bezprzewodowy dostęp do Internetu z wykorzystaniem sieci NMT (czyli tej samej, z której korzystał Centertel przyznając numery 0-90).

Jeśli chodzi o Orange, to po trzech kwartałach mobilny filar Grupy TP miał blisko 13,5 mln użytkowników. W tym wypadku Maciej Witucki zgadza się ze zdaniem zarówno konkurencji, jak i analityków rynku. On także uważa, że skończył się czas walki o nowych abonentów, a zaczął czas walki o utrzymanie już pozyskanych. Orange nie wliczał do liczby użytkowników tych, którzy korzystają z sieci operatora jako MVNO, czyli myAvon i WPMobi.

Za najważniejsze wydarzenia uznał uruchomienie usługi Orange Freedom, czyli możliwości korzystania z usługi stacjonarnego, szerokopasmowego dostępu do Internetu, z trzema opcjami nielimitowanego pobierania danych z maksymalną prędkością 1. 2 lub 6 Mbps (oferta bazuje na dostępie do sieci TP). Drugim było uruchomienie iPTV.

Telekomunikacja Polska złożyła do UKE wiele projektów taryfowych, w tym jeden plan taryf pre-paid. Rozważany jest też pomysł uruchomienia usług jako operator wirtualny, ale tu na razie trwają analizy, czy to się opłaci.

Wszystko to jest początkiem realizacji strategii na lata 200. – 2012.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także