Prezentując wyniki Grupy TP za 2007 rok prezes Telekomunikacji Polskiej Maciej Witucki zdradził też plany kierowanej przez siebie firmy na bieżący rok. Najważniejszym celem będzie dalsze niwelowanie strat na rynku telefonii stacjonarnej zyskami z Internetu i telefonii komórkowej.
Prezentując wyniki Grupy TP za 200. rok prezes Telekomunikacji Polskiej Maciej Witucki zdradził też plany kierowanej przez siebie firmy na bieżący rok.
Najważniejszym celem będzie dalsze niwelowanie strat na rynku telefonii stacjonarnej zyskami z Internetu i telefonii komórkowej. Maciej Witucki przewiduje, że w 200. rok zmieni się nieco konstrukcja promocji jeśli chodzi o dostęp do Internetu. – Praktyka pokazała, że oferty typu przez rok za darmo wcale nie przyciągają tak wielu chętnych – przekonuje szef TP. Jego zdaniem powodzeniem cieszyć się będą oferty z usługami dodatkowymi – np. laptopem, albo z większymi prędkościami transmisji. Takie oferty operator planuje przygotować w tym roku. Z innych nowości planowanie jest przygotowanie ofert łączonych, jak np. Orange Freedom. TP nie zamierza na siłę doprowadzać kabli i światłowodów do gospodarstw, które nie posiadają dostępu do sieci. Ma on być dostarczany bezprzewodowo w technologii CDMA. Partnerem TP w oferowaniu usług internetowych ma być m.in. Wirtualna Polska.
Jeśli chodzi o rynek telefonii komórkowej, to najważniejszym zadaniem będzie utrzymanie pozycji Orange jako lidera pod względem liczby abonentów. –. Teraz trudniejsze od zdobywania kolejnych użytkowników, będzie ich utrzymanie. Rynek jest bardzo nasycony, choć widzę jeszcze potencjał do wzrostu – powiedział Maciej Witucki.
TP zamierza podtrzymywać politykę corocznej wypłaty dywidendy. Na ten rok planowane są inwestycje w systemy informatyczne: bilingowy i CRM.
