Apple ustanowił swój nowy rekord sprzedaży - przychód firmy wyniósł 46,33 miliona dolarów, zaś zysk netto 13,06 miliona dolarów. Jest to wynik o ponad 70 procent wyższy niż rok temu, kiedy to gigant z Cupertino również mógł się pochwalić podobnym osiągnięciem.
Apple sprzedał w czwartym kwartale ubiegłego roku 3. milionów iPhone'ów. Gdyby przełożyć tę liczbę na polskie warunki, to wyszłoby, że każdy Polak potrafiący korzystać z telefonu miałby pod ręką własny smartfon z logo nadgryzionego jabłka. iPady wypadły nieco słabiej, co nie znaczy, że źle.
W okresie od października do grudnia, Apple sprzedało 1. milionów tabletów, 5,2 miliona komputerów Mac (o 26% więcej niż rok wcześniej) i 15,4 miliona iPodów Shuffle, Nano oraz Touch. Tylko te ostatnie sprzedawały się gorzej niż w 2010 roku - Apple sprzedał ich o 21 procent mniej, co jednak nadal jest imponującym wynikiem. Czy za rok firma założona przez Steve'ów: Wozniaka i Jobsa będzie mogła pochwalić się kolejnym siedemdziesięciokilkuprocentowym wzrostem? Pojawienie się iPada 3 i Apple HDTV z pewnością mu w tym pomoże. Może nawet doczekamy się kolejnego iPhone'a?