Wystarczy stara antena, żeby podsłuchiwać sąsiada

Każdy e-mail, wpis na facebooku, sms czy dowolna inna informacja jest szyfrowana przez telefon i dopiero w tej formie wysyłana do sieci telekomunikacyjnej. Szyfrowanie odbywa się z użyciem specjalnego klucza, który stanowi ciąg zer i jedynek. Nie znając tego klucza, informacji nie można odczytać. Jeśli więc komuś udałoby się złamać sposób w jaki telefon szyfruje dane - poznać klucz, mógłby on bez trudu odczytać wszystkie wysyłane przez nas informacje.

Podczas konferencji RSA dotyczącej zabezpieczeń komputerów Gary Kenworthy z Cryptography Research pokazał, jak można w prosty sposób wejść w posiadanie klucza szyfrującego stosowanego w takich urządzeniach jak smartfony, tablety czy iPod Touch. Najbardziej szokująca jest jednak metoda podsłuchiwania urządzeń - wystarczy do tego stara antena telewizyjna lub kawałek drutu.

Podczas swojej prezentacji Gary Kenworthy pokazał iPoda Touch, z którego odczytywał wysyłane dane za pomocą oddalonej o kilka metrów starej anteny telewizyjnej. Była ona połączona z komputerem, na którym zainstalowano oprogramowanie, pozwalające zinterpretować odebrane sygnały. Cała sztuka polega na podsłuchaniu układu scalonego odpowiedzialnego w urządzeniu za szyfrowanie. Antena przechwytuje sygnał wykorzystany do zabezpieczenia danych i prezentuje go na komputerze w formie krzywej z wyraźnymi mniejszymi i większymi pikami - odpowiadają one zerom i jedynkom klucza szyfrującego.

Nie wszystkie smartfony lub tablety da się jednak podsłuchiwać w ten sposób. Czasami antena musi znaleźć się bardzo blisko urządzenia. Naukowcy pokazali na konferencji, jak za pomocą zaledwie dwóch kawałków drutu przechwycić szyfrowaną transmisję. Umieszczone po obu stronach urządzenia pętle zadziałały podobnie jak antena, użyta do podsłuchania iPoda. Czasami przechwycone dane trzeba jeszcze poddać pewnej obróbce, ale dla wprawnego specjalisty nie stanowi to wielkiej przeszkody.

Badacze skutecznie podsłuchali iPoda Touch oraz dwa smartfony HTC. Nie oznacza to jednak, że urządzenia innych producentów są bardziej bezpieczne. Na wszystkich urządzeniach przechwytywano dane wysyłane przez aplikacje napisane przez samych naukowców, aby nie narazić się na oskarżenia o łamanie zabezpieczeń prawdziwych aplikacji. Co więcej, zademonstrowane metody mogą być skutecznie zaadaptowane przez przestępców. Starą telewizyjną antenę wystarczy zastąpić choćby anteną wbudowaną w bok ciężarówki, aby zwiększyć jej zasięg kilkadziesiąt razy. Natomiast pętle z drutu można wbudować w specjalnie spreparowany czytnik zbliżeniowy NFC. Szczególnie to ostatnie zagrożenie staje się coraz bardziej realne, ponieważ praktycznie każdy nowy telefon posiada już technologię NFC, a wielkie koncerny takie jak choćby Google kończą już prace nad masowym wprowadzeniem czytników zbliżeniowych do sklepów. Będziemy dzięki temu mogli płacić telefonem przez jego zbliżenie do czytnika. W połączeniu z opisanymi metodami podsłuchu, da
to przestępcom nowe narzędzie do kradzieży naszych pieniędzy.

Źródło: Technology Review