Kina 3D zostaną zastąpione przez 4D, gdy tylko na wyposażeniu sal znajdą się siedziska Tremor FX. Zostanie też wprowadzony zakaz wnoszenia napojów, ponieważ widzowie będą w tych fotelach wytrząsani.
Drgania skorelowane są z akcją na ekranie, więc pomogą nam bardziej przeżywać film. Powiecie, że wibrujące siedzenia to nic nowego? Owszem, ale dotychczas takie systemy programowano na potrzeby każdego filmu, co ciągnęło za sobą dodatkowe koszty. Skutek był taki, że drgające fotele nigdy nie opuściły sal kinowych dla dzieci. Tymczasem Tremor FX reaguje na głośność ścieżki dźwiękowej. Zatem wystarczy puścić film, a fotel sam będzie „słyszał”, kiedy zacząć nam dostarczać dodatkowych wrażeń. Nie ma potrzeby programowania systemu na potrzeby każdego filmu.
Amerykańskie krzesła Tremor FX są tego samego rozmiaru, co standardowe, więc ich montaż nie zmniejszy pojemności sali kinowej. Menadżerowie kin ucieszą się też na wiadomość, że system sterowania fotelami ma wielkość obudowy komputera stacjonarnego, więc zmieści się w każdej kabinie projekcyjnej.
Nie wiem tylko, jak nasze siedzenia czułyby się po dłuższej sesji "trzęsawek", na przykład na bollywoodzkim horrorze.
