Ukraina złomowiskiem czołgów. Rosjanie stracili 8 tys. maszyn

Ukraińcy pochwalili się zniszczeniem 8 tys. rosyjskich czołgów od początku wojny. Przedstawiamy, jakie konstrukcje Rosjanie tracili najczęściej.

Wrak rosyjskiego czołgu  gdzieś w Ukrainie.
Wrak rosyjskiego czołgu gdzieś w Ukrainie.
Źródło zdjęć: © GETTY | SOPA Images
Przemysław Juraszek

Ukraiński MON pochwalił się zniszczeniem aż 8 tys. rosyjskich czołgów. Jest to ogromna liczba czołgów, która jednak odbiega od np. zweryfikowanych zdjęciami lub nagraniami 3153 wraków katalogowanych m.in. przez grupę oryxspioenkop. Różnica wynika z faktu, że tylko część zniszczeń rosyjskiego sprzętu została uchwycona na nagraniach opublikowanych w sieci.

Tymczasem realna liczba zniszczonych rosyjskich czołgów może być nawet ponad dwukrotnie wyższa. Ponadto nawet jeśli Ukraińcy zawyżają ze względów propagandowych rosyjskie straty to podawana przez nich liczba i tak będzie miała więcej wspólnego z rzeczywistością niż dane Rosjan.

Rosyjski zasób nowoczesnych czołgów jest cieniem tego czym był przed 2022 rokiem

Rosjanie w skutek ponoszonych w Ukrainie strat masowo przywracają sprzęt pancerny ze składów co widać po niszczonych egzemplarzach. Przykładowo wedle listy Oryxa Rosjanie stracili przynajmniej 826 czołgów T-72B3 i B3M stanowiących większość rosyjskich stosunkowo nowoczesnych czołgów na froncie. Przed wojną Rosja miała ich łącznie około 1720 egzemplarzy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czołgi T-72B3 to lekka modernizacja poradzieckich czołgów T-72B z 2011 roku, gdzie w zasadzie zastosowano tylko nowoczesny system kierowania ogniem Sosna-U z francuską kamerą termowizyjną i przystosowano automat ładowania do obsługi dłuższych pocisków Świeniec. Ponadto czołgi podczas przebudowy miały wymieniane elementy eksploatacyjne na nowe oraz zunifikowano pancerz reaktywny na Kontakt-5.

Większe zmiany zastosowano w czołgach T-72B3M produkowanych od 2016 roku, gdzie np. dowódca dostał panoramiczny celownik umożliwiający działanie załogi w trybie hunter-killer, w którym dowódca może nakierować armatę na cel co jest szybsze niż działanie celowniczego na podstawie jego komend. Ponadto czołg otrzymał nowy dwuwarstwowy pancerz reaktywny Relikt. Rosjanie także stracili co najmniej 97 sztuk najnowszych czołgów T-90M, których uwzględniając wojenną produkcje mieli ponad 100 sztuk.

Obecny rosyjski potencjał pancerny - zamienia się w rekonstrukcję historyczną ZSRR

Straty tych maszyn Rosjanie zaczęli dość szybko łatać odnawianiem składowanych maszyn T-72B lub starszych T-72A/AW (wizualnie potwierdzone 451 strat). Jednakże szybko okazało się, że składowane egzemplarze mogły być w kiepskim stanie technicznym lub zostały rozkradzione na części zamienne (rodzina czołgów T-72 jest popularna na świecie), ponieważ w pewnym momencie zauważono skokowy wzrost obecności i zniszczeń na froncie czołgów T-80BW, których ostatecznie Ukraińcy zniszczyli przynajmniej 569 egzemplarzy.

Następnie pojawiły się nawet przypadki wysyłania przez Rosjan na front czołgów T-54/55, T-62 bądź pierwszych T-72 Ural. Wielu ekspertów szacuje, że rosyjska baza remontowa spadku po ZSRR wyczerpie się pod koniec 2025 roku lub w 2026 roku, co nie pozwoli już Rosji na ilościowe zastępowanie ponoszonych strat. Z tego względu kluczową kwestią jest zapewnienie dla Ukrainy dostaw broni przez jeszcze przynajmniej dwa lata.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Wyłączono komentarze

Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski