Samochody elektryczne zmieniają zasady gry. Smartfon to klucz do innego świata

Samochody elektryczne zmieniają zasady gry. Smartfon to klucz do innego świata

Nad pierwszym polskim elektrykiem – marką Izera – pracuje też ElectroMobility Poland. Pod koniec lipca spółka zaprezentowała dwa prototypy: SUV-a i hatchbacka.
Nad pierwszym polskim elektrykiem – marką Izera – pracuje też ElectroMobility Poland. Pod koniec lipca spółka zaprezentowała dwa prototypy: SUV-a i hatchbacka.
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Monika Rosmanowska
01.09.2020 14:32, aktualizacja: 18.09.2020 14:22

Sercem samochodu elektrycznego jest bateria, a mózgiem najnowocześniejsze systemy IT. Auto, które jest w stałym kontakcie z właścicielem, rozpoznające wsiadających i dopasowujące ustawienia do indywidualnych preferencji, to przyszłość. Nie tylko motoryzacyjni giganci, ale też firmy technologiczne i start-upy starają się ją dziś urzeczywistnić.

Materiał powstał we współpracy z ElectroMobility Poland

Podejście do projektowania samochodu diametralnie się zmienia. Za tworzenie aut elektrycznych odpowiada już nie tylko rzesza inżynierów mechaników, ale też coraz liczniejsza grupa programistów. To ich pomysły poprawiają bezpieczeństwo i komfort jazdy.

Co więcej, w produkcję aut elektrycznych coraz częściej angażują się firmy technologiczne czy niezależne start-upy. Podczas ostatnich targów elektroniki CES w Las Vegas swój model samochodu pokazało… Sony. I choć nie jest to jeszcze model produkcyjny, pokazuje wyraźny trend w motoryzacji, wraz ze zmianą technologii już nie tylko uznane firmy motoryzacyjne mają monopol w budowaniu współczesnych samochodów.

Nad pierwszym polskim elektrykiem – marką Izera – pracuje ElectroMobility Poland. Pod koniec lipca spółka zaprezentowała dwa prototypy: SUV-a i hatchbacka. Samochody produkcyjne mają być zbudowane w oparciu o zakupioną platformę technologiczną, która ma również obejmować architekturę elektryczną, czyli obszar, z którym wiele firm motoryzacyjnych, nawet tych uznanych, miewa kłopoty, a który w nowoczesnych samochodach stanowi o możliwościach pojazdu.

Izera w dwóch wersjach nadwozia.
Izera w dwóch wersjach nadwozia.© Materiały prasowe

Korzystanie ze sprawdzonych rozwiązań i wymienienie się technologią wpisuje się w trendy współczesnej motoryzacji i potwierdza pragmatyczne podejście do realizacji projektu, otwierając drogę do budowania nowych rozwiązań w oparciu o sprawdzoną technologię.

Ładowanie przez telefon

Ważnym elementem nowych samochodów jest szeroko pojęta łączność. Izera będzie nastawiona przede wszystkim na komunikację z otoczeniem, oferując szereg funkcjonalności w mobilnej aplikacji. ElectroMobility Poland chce rozwijać oprogramowanie wspólnie z polskimi firmami.

Polska jest potęgą w branży software. Wraz z firmami zajmującymi się rozwijaniem aplikacji mobilnych chcemy wyjść naprzeciw oczekiwaniom współczesnego klienta i stworzyć gamę aplikacji, które użytkownik będzie mógł dowolnie konfigurować.

– Bliska współpraca z lokalnymi podmiotami, pozwoli stworzyć ciekawą i innowacyjną propozycję dla klienta, a firmom z branży technologicznej umożliwi wykorzystanie wiedzy i wejście w nowy obszar działalności – zapowiada Anna Rygucka, kierownik zespołu inżynierii pojazdu w EMP.

Anna Rygucka, kierownik zespołu inżynierii pojazdu w EMP.
Anna Rygucka, kierownik zespołu inżynierii pojazdu w EMP.© Materiały prasowe

Z Izerą będzie można połączyć się zdalnie za pomocą smartfona, co stwarza wiele możliwości. W telefonie będzie można m.in. sprawdzić stan naładowania baterii i określić harmonogram jej ładowania, wybierając najbardziej dogodny czas. Aplikacja podpowie nam, kiedy i gdzie baterię naładujemy najszybciej i najtaniej.

Z Izerą będzie można połączyć się zdalnie za pomocą smartfona. W telefonie będzie można m.in. sprawdzić stan naładowania baterii i określić harmonogram jej ładowania, wybierając najbardziej dogodny czas.
Z Izerą będzie można połączyć się zdalnie za pomocą smartfona. W telefonie będzie można m.in. sprawdzić stan naładowania baterii i określić harmonogram jej ładowania, wybierając najbardziej dogodny czas.© Materiały prasowe

– W aplikacji będzie też można uzyskać informacje na temat stylu jazdy i zużycia. Dane będzie można porównać z innymi użytkownikami. W ten sposób społeczność może wymieniać się doświadczeniami i wypracować zbiór dobrych praktyk. Co ważne, użytkownik sam będzie decydował o tym, czy i co chce udostępnić innym kierowcom – zapewnia Anna Rygucka.

Muzyka na życzenie

Samochody Izera będą wyposażone w szereg systemów wspomagających kierowcę, zapewniając automatyzację drugiego poziomu (ADAS Level 2). Co to oznacza?

W skrócie: auto będzie samodzielnie kontrolowało równocześnie prędkość i tor jazdy.

Ponadto dzięki radarowi średniego i długiego zasięgu oraz kamerom, Izera będzie w stanie przewidzieć ryzyko potencjalnej kolizji z innymi pojazdami, pieszymi i rowerzystami. W pierwszym kroku system ostrzeże kierowcę, a w przypadku braku jego reakcji, wykona działania zapobiegające zdarzeniu. Działając w pełnym zakresie prędkości, system będzie pomocny zarówno w miastach, jak i poza nimi.

Inteligentna kontrola prędkości pozwala na zachowanie bezpiecznego dystansu od pojazdu jadącego przed Izerą oraz automatyczne regulowanie prędkości w zależności od lokalizacji, na podstawie informacji z nawigacji i kamery rozpoznającej znaki drogowe. System umożliwia też wymianę informacji z infrastrukturą drogową lub innymi pojazdami o sytuacji na drodze, m.in. o kolizji czy korkuwyjaśnia Anna Rygucka.

Izera. Technologicznie zaawansowane wnętrze.
Izera. Technologicznie zaawansowane wnętrze. © Materiały prasowe
Izera będzie posiadać możliwość łączenia się również z siecią WiFi, co pozwoli na zdalną aktualizację oprogramowania tzw. SOTA (software over-the-air). W sytuacji, gdy pojawi się jego nowa wersja software'u lub użytkownik będzie chciał dodać nowe funkcjonalności, cały proces zostanie przeprowadzony zdalnie. Dodatkowe funkcje kierowcy będą włączać w telefonie.

– To rozwiązanie doskonale się sprawdzi, gdy na przykład będziemy chcieli wypróbować nowe funkcje, chociażby związane z personalizacją ustawień np. zmiana grafiki wyświetlaczy czy trybu jazdy. Aktywowanie takich funkcji będzie wymagało aktualizacji oprogramowania bądź kalibracji – tłumaczy Anna Rygucka.

Łącząc się z telefonem samochód będzie też rozpoznawał kto wsiada do środka i automatycznie dopasowywał ustawienia siedzeń i lusterek, włączał ulubioną muzykę czy zmieniał kolory wnętrza.

Izera będzie wyposażona w ekran centralny z systemem Android Auto i Apple CarPlay. Dzięki aplikacjom można obsługiwać nawigację, odtwarzać muzykę i multimedia.

Wszystkie zastosowane w Izerze rozwiązania będą w pełni bezpieczne. Systemy, podobnie jak przesył danych, będą zabezpieczone m.in. firewallem.

– Poziom naszych zabezpieczeń będzie odpowiadał najwyższym światowym standardom. Dostęp do danych czy aktualizacja oprogramowania będę wymagały oczywiście uwierzytelnienia i także zgody użytkownika – tłumaczy Anna Rygucka.

Motoryzacyjni konserwatyści już w chwili obecnej tęsknią za „prawdziwą motoryzacją” w której to rozwiązania mechaniczne, poza deasignem, definiowały charakter samochodu. Elektromobilność przesuwa ten ciężar w kierunku rozwiązań software’owych. Samochody stają się powoli „smarfonami na kółkach” , które nie tylko zarządzają i optymalizują pracę i osiągi samochodu, ale również dostarczają kierowcy rozwiązania, które jeszcze kilka lat temu pojawiały się w filmach science fiction.

Materiał powstał we współpracy z ElectroMobility Poland

Źródło artykułu:money.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (137)