WAŻNE
TERAZ

Najnowsze dane o inflacji. Tego nie było od dawna

Rosjanie użyli wszystkiego, co mieli. Oto co spadło na Ukrainę

W ataku z 8 lipca, gdzie jednym z celów był szpital dziecięcy, Rosjanie wykorzystali cały przekrój broni dalekiego zasięgu. Obejmował on pociski hipersoniczne, balistyczne oraz manewrujące (zarówno te poddźwiękowe jaki naddźwiękowe). Oto co dokładnie zostało użyte i w jaki sposób.

epaselect epa11466552 Ukrainians work at the site of a rocket strike on the 'Okhmadyt' children's hospital in Kyiv, Ukraine, 08 July 2024, amid the Russian invasion. Russia massively attacked Ukraine with missiles on 08 July, striking Kyiv, Dnipro, Kryvyi Rih, Sloviansk and Kramatorsk. More than 40 missiles of different types were launched, striking residential buildings, infrastructure and a children's hospital. At least seven people were killed and 25 others injured as a result of shelling in Kyiv according to Ukraine's State Emergency Service. EPA/SERGEY DOLZHENKO Dostawca: PAP/EPA.Efekt trafienia jednego z rosyjskich pocisków w Kijowie.
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO
Przemysław Juraszek

Jak podaje dowódca Sił Powietrznych Ukrainy, generał broni Mykoła Oleszczuk, Rosjanie w ataku wykorzystali 38 pocisków, z czego 30 zostało zestrzelonych przez ukraińską obronę przeciwlotniczą. Obrońcom udało się strącić jeden hipersoniczny pocisk Ch-47M2 Kindżał, trzy z czterech pocisków balistycznych Iskander-M, jeden pocisk hipersoniczny 3M22 Cyrkon, 11 z 13 pocisków manewrujących Ch-101, 12 na 14 pocisków manewrujących Kalibr oraz wszystkie trzy pociski manewrujące z rodziny Ch-59/69.

Jedynie para ponaddźwiękowych pocisków manewrujących Ch-22 przedarła się przez ukraińską obronę przeciwlotniczą bez strat. Mimo wysokiej skuteczności przeciwko dużej liczbie trudnych celów ukrytych wśród łatwiejszych, część się przedarła i jeden z pocisków (Ch-101) trafił m.in. w szpital dziecięcy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pociski manewrujące Rosjan

Rosjanie najwięcej wykorzystali w ataku pocisków manewrujących z rodziny Ch-101, Kalibr oraz Ch-59/69. Wszystkie charakteryzują się cechami stealth, które utrudniają ich wykrycie przez radary. Rakiety te latają też na niskim pułapie z wykorzystaniem np. zagłębień w postaci dolin czy koryt rzek.

Są to pociski o zasięgu kilku tys. kilometrów, który jest osiągany w dużej mierze dzięki zastosowaniu skrzydeł oraz efektywnego silnika turboodrzutowego. Ich wadą jest jednak dość niska prędkość lotu rzędu Mach 0,8-0,9 (980 - 1102 km/h) co umożliwia ich zestrzelenie np. przez zestawy Gepard czy ręczne zestawy przeciwlotnicze typu FIM-92 Stinger.

Te jednak muszą być rozlokowane na ich trasie, co jest bardzo problematyczne. Tak samo niemożliwe jest stworzenie szczelnej sieci radarów naziemnych, które musiałyby być rozstawione co ok. 40 km ze względu na horyzont radiolokacyjny. Jedynym obejściem tego problemu jest posiadanie radaru w powietrzu w postaci samolotów typu AWACS, które koordynują mobilne naziemne grupy interwencyjne bądź samoloty myśliwskie, które zestrzeliwują wykryte pociski.

Niestety obecnie Ukraina nie dysponuje tego typu rozwiązaniami i dopiero dostawa szwedzkiego AWACS-a i samolotów F-16 pozwoli uzyskać pewne możliwości w tym zakresie. Z kolei pewną anomalią w przypadku pocisków manewrujących są pociski Ch-22 Raduga zaprojektowane pierwotnie jako broń przeciw lotniskowcom. Są one konstrukcją o zasięgu do 500 km wykorzystującą bardzo dużą prędkość rzędu Mach 4 (4900 km/h) do uniknięcia systemów przeciwlotniczych.

Pociski te po wystrzelaniu wznoszą się, a następnie atakują lotem nurkowym z ogromną prędkością, co zostawia celowi bardzo mało czasu na reakcję. W praktyce do ich zestrzelenia potrzebne są systemy przeciwlotnicze średniego zasięgu, których Ukraina ma bardzo duży niedobór.

Pociski balistyczne i hipersoniczne

Inne podejście do przełamywania obrony przeciwlotniczej wykorzystują pociski balistyczne i hipersoniczne. Pierwsze , do których można zaliczyć Iskandera-M zawierającego głowicę bojową o masie ok. 500 kg, najpierw wznoszą się do wyższych partii atmosfery, aby następnie spaść na cel z prędkością przekraczającą Mach 7 (ponad 8575 km/h).

To sprawia, że nawet mimo przewidywalnej trajektorii lotu są bardzo trudnym celem do zestrzelenia, co potrafi tylko kilka systemów przeciwlotniczych na świecie. W praktyce zestrzelenie pocisku balistycznego przez antyrakietę, n.p systemu Patriot lub SAMP/T, można porównać do próby trafienia igły inną igłą.

Z kolei w przypadku pocisków hipersonicznych do ogromnej prędkości dochodzi jeszcze możliwość manewrowania, przez co ich trajektoria jest wielokrotnie trudniejsza do obliczenia. Rosja jest jednym z kilku państw prowadzących prace nad tego typu bronią, ale ich rozwiązania pokroju 3M22 Cyrkon lub Ch-47M2 Kindżał sprawdzają się dużo gorzej od założeń.

Wybrane dla Ciebie
Rosja nie wyniesie astronautów w kosmos. Poważne uszkodzenia
Rosja nie wyniesie astronautów w kosmos. Poważne uszkodzenia
Pożar w Hongkongu. Rusztowanie pomogło ogniowi
Pożar w Hongkongu. Rusztowanie pomogło ogniowi
Pod lodem tych księżyców mogą wrzeć oceany. Jak to możliwe?
Pod lodem tych księżyców mogą wrzeć oceany. Jak to możliwe?
Latami trzymał "kamień złota". Okazało się, że jest jeszcze cenniejszy
Latami trzymał "kamień złota". Okazało się, że jest jeszcze cenniejszy
Sonda JUICE zrobiła zdjęcie komecie 3I/ATLAS. Zobaczysz je w 2026 r.
Sonda JUICE zrobiła zdjęcie komecie 3I/ATLAS. Zobaczysz je w 2026 r.
Amerykanie zestrzelili swojego superdrona. Zrobili to celowo
Amerykanie zestrzelili swojego superdrona. Zrobili to celowo
F-35A Husarz będą uzbrojone. Polska dostanie broń, jaką mają nieliczni
F-35A Husarz będą uzbrojone. Polska dostanie broń, jaką mają nieliczni
Polska stawia na kosmos. Rekordowa składka do ESA
Polska stawia na kosmos. Rekordowa składka do ESA
Pierwszy taki śmigłowiec. Właśnie trafia do służby w polskiej armii
Pierwszy taki śmigłowiec. Właśnie trafia do służby w polskiej armii
Prawda wyszła na jaw. To dlatego Tomahawki nie trafiły do Ukrainy
Prawda wyszła na jaw. To dlatego Tomahawki nie trafiły do Ukrainy
Europejski łazik Rosalind Franklin poleci na Marsa. Koniec pecha?
Europejski łazik Rosalind Franklin poleci na Marsa. Koniec pecha?
Ukraińcy pokazali nagranie. Tak strzela Rosomak z Polski
Ukraińcy pokazali nagranie. Tak strzela Rosomak z Polski
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Tech
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟