Oszczędności Izraela. Niszczą drony starymi rakietami AIM‑7 Sparrow
Skuteczna obrona Izraela oznacza dla władz tego kraju poważne koszty/ Szacuje się, że odparcie irańskiego ataku mogło kosztować Izrael w przeliczeniu nawet 5 mld zł. Nie w każdym przypadku konieczne jest jednak stosowanie nowoczesnego i drogiego uzbrojenia, czego przykładem jest użycie starych pocisków AIM-7 Sparrow.
20.04.2024 | aktual.: 20.04.2024 13:55
Skuteczność, z jaką izraelska broń poradziła sobie z setkami nadlatujących celów budzi uznanie na całym świecie. Obok najnowocześniejszej broni – m.in. systemów antybalistycznych - Izrael użył starszych typów uzbrojenia.
Pozwoliło to na ograniczenie kosztów, zachowanie zasobu nowocześniejszych pocisków, a zarazem na pozbycie się broni, która – o ile nie zostałaby wykorzystana – musiałaby zostać z czasem zutylizowana.
Serwis Defence 24 zwraca uwagę na fakt, że – mimo dostępności innych rozwiązań – w odparciu irańskiego ataku brały udział m.in. samoloty F-15 z pociskami AIM-7 Sparrow.
Zobacz także: Czy to sprzęt NATO, czy rosyjski?
Skuteczność pocisków AIM-7 Sparrow
To broń opracowana jeszcze w latach 50. poprzedniego wieku. Jej bojowy debiut przypadł na wojnę w Wietnamie, gdzie – początkowo – AIM-7 okazał się bronią o bardzo niewielkiej skuteczności. Na 600 wystrzelonych pocisków zaledwie 16 proc. trafiło w cel, z czego tylko dwa zniszczyły cele poza zasięgiem wzroku.
Odpowiedzią na te problemy było m.in. założenie słynnej szkoły lotniczej Top Gun, a także zmodyfikowanie taktyki użycia tych pocisków, jak opracowanie ich kolejnej, ulepszonej wersji.
Rezultat okazał się imponujący – podczas kolejnych konfliktów pociski Sparrow okazały się pogromcami rosyjskich MiG-ów. Podczas operacji Pustynna Burza, na początku lat 90., z 44 wystrzelonych pocisków AIM-7 aż 30 trafiło w cel, z czego większość poza zasięgiem wzroku.
Broń z lat 50.
Pocisk AIM-7 Sparrow ma 3,6 metra długości, średnicę 20,3 cm i znaczną rozpiętość – jego powierzchnie aerodynamiczne mierzą aż 80 cm. Przy masie 213 kg pocisk przenosi dużą, 40-kg głowicę bojową. Może rozpędzać się do prędkości Mach 4 i ma zasięg przekraczający 50 km (część źródeł podaje nawet 70 km).
Słabą stroną pocisków Sparrow jest ich półaktywny układ naprowadzania – do momentu trafienia cel musi być śledzony przez radar samolotu, który wystrzelił pocisk. Jak pokazuje przykład Izraela, w przypadku prostszych, mniej wymagających celów, którymi są m.in. duże pociski manewrujące, nie stanowi to jednak problemu.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski