Prawda wyszła na jaw. To dlatego Tomahawki nie trafiły do Ukrainy

Zapis październikowej rozmowy Steve'a Witkoffa, specjalnego wysłannika prezydenta USA, z doradcą Władimira Putina Jurijem Uszakowem rzuca nowe światło na planowaną, ale ostatecznie nierealizowaną dostawę pocisków Tomahawk do Ukrainy.

Odpalenie pocisku TomahawkOdpalenie pocisku Tomahawk
Źródło zdjęć: © Getty Images | Smith Collection | Gado
Mateusz Tomczak

Powołujące się na zapis 5-minutowej rozmowy z 14 października, amerykańskie media podają, że Witkoff doradzał Uszakowowi m.in. by Putin zadzwonił do Trumpa jeszcze przed spotkaniem amerykańskiego prezydenta z prezydentem Ukrainy (18 października).

Dlatego Tomahawki nie trafiły do Ukrainy

Jak podaje Bloomberg, do rozmowy Witkoffa z Uszakowem doszło z powodu zaostrzającej się retoryki USA wobec Rosji oraz licznych doniesień na temat planów wysłania Ukrainie pocisków Tomahawk. Finalnie jednak, po rozmowie z Putinem i przed spotkaniem z Zełenskim, Trump zrezygnował z planu wzmocnienia Ukrainy tą bronią.

Witkoff poradził doradcy prezydenta Rosji, by ten podczas rozmowy z Trumpem pogratulował zawarcia pokoju w Strefie Gazy i określił prezydenta USA mianem "człowieka pokoju", a jednocześnie zaproponował, by podobny plan zastosować w sprawie Ukrainy. Podczas rozmowy z Trumpem, Putin miał powiedzieć również, że pociski Tomahawki nie zmienią sytuacji na polu bitwy, a poważnie zaszkodzą relacjom między USA a Rosją.

Ile plastiku mamy w ciele? Odpowiedź zaskakuje

Broń o ogromnych możliwościach

Słowa Putina umniejszające możliwościom pocisków Tomahawk nie mają potwierdzenia w rzeczywistości. Jest to broń, która była już wykorzystywana do starć z Rosjanami i eliminowania ich obrony powietrznej - w Syrii w latach 2017-2018. Jednocześnie większość ekspertów pozostawała zgodna, że pociski Tomahawk znacząco zwiększyłyby możliwości Ukraińców w zakresie dalekosiężnych ataków. Przewyższają bowiem rozwiązania produkowane w Ukrainie stopniem zaawansowania.

Tomahawk to pocisk manewrujący, który mierzy 6,3 m długości. Waży ok. 1600 kg, z czego 450 kg przypada na głowicę bojową. Jego zasięg szacuje się na 1,5 tys. - 2 tys. km (dokładne dane są niejawne). Po wystrzeleniu porusza się z prędkością poddźwiękową (ok. 880 km/h) i chociaż nie posiada cech stealth, to jego wykrycie jest utrudnione z uwagi na niewielką wysokość, na jakiej leci w stronę celu oraz fakt, że pocisk ten może manewrować i unikać np. rozpoznanych stanowisk obrony przeciwlotniczej.

Cyfrowy Polak
Cyfrowy Polak © Cyfrowy Polak
Wybrane dla Ciebie
Polska stawia na kosmos. Rekordowa składka do ESA
Polska stawia na kosmos. Rekordowa składka do ESA
Pierwszy taki śmigłowiec. Właśnie trafia do służby w polskiej armii
Pierwszy taki śmigłowiec. Właśnie trafia do służby w polskiej armii
Europejski łazik Rosalind Franklin poleci na Marsa. Koniec pecha?
Europejski łazik Rosalind Franklin poleci na Marsa. Koniec pecha?
Ukraińcy pokazali nagranie. Tak strzela Rosomak z Polski
Ukraińcy pokazali nagranie. Tak strzela Rosomak z Polski
Naukowcy zajrzeli do wnętrza czerwonego olbrzyma. Znaleźli tam gwiazdę
Naukowcy zajrzeli do wnętrza czerwonego olbrzyma. Znaleźli tam gwiazdę
Wyładowania elektryczne na Marsie. Nigdy wcześniej ich nie słyszeliśmy
Wyładowania elektryczne na Marsie. Nigdy wcześniej ich nie słyszeliśmy
Lepsze niż F-16? Strącają niemal wszystkie rosyjskie cele
Lepsze niż F-16? Strącają niemal wszystkie rosyjskie cele
Okręty podwodne dla Polski zbudują Szwedzi. Rozstrzygnięcie w programie Orka
Okręty podwodne dla Polski zbudują Szwedzi. Rozstrzygnięcie w programie Orka
Polskie satelity nie lecą w kosmos. Przełożony start misji Transporter-15
Polskie satelity nie lecą w kosmos. Przełożony start misji Transporter-15
Swarovski na wojnie w Ukrainie. Korzystają z niego rosyjscy snajperzy
Swarovski na wojnie w Ukrainie. Korzystają z niego rosyjscy snajperzy
Śmigłowce Royal Navy zyskały nowe rakiety. Pociski Martlet w gotowości
Śmigłowce Royal Navy zyskały nowe rakiety. Pociski Martlet w gotowości
Bóg wojny dla Wojska Polskiego. Kolejne Kraby dla 5 Lubuskiego Pułku Artylerii
Bóg wojny dla Wojska Polskiego. Kolejne Kraby dla 5 Lubuskiego Pułku Artylerii
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Tech
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀