Po raportach użytkowników związanych z przegrzewaniem się iPhone 3GS pojawiły się opinie, że aktualizacja iPhone 3.0 drastycznie skraca czas pracy urządzenia.
Aaron Vronko, szef firmy Rapid Repair zajmującej się w Stanach Zjednoczonych naprawą uszkodzonych urządzeń iPod i iPhone, powiedział, że jego klienci od niedawna bardzo często zgłaszają się z problemem bardzo krótkiego działania baterii wymienionych produktów Apple.
Vronko twierdzi, że problem leży w najnowszej aktualizacji oprogramowania - iPhone OS 3.0. Według amerykanina przyczyną nie jest bateria, ponieważ w iPhone 3GS układ ten pozostał niemal taki sam jak w iPhone 3G - Apple poprawiło wydajność akumulatorka tylko o 6%. Jednocześnie użytkownicy zaczęli narzekać na krótki czas działania smartfonów dopiero po publikacji iPhone OS 3.0.
"ukfasthands", jeden z użytkowników smartfona, odnotował problem już na kilka godzin po publikacji oprogramowania. Na forum Apple napisał on: "aktualizacja do OS 3.0 sprawia, że iPhone pobiera aż 5. do 10% zasobów baterii na godzinę". Problemy do tej pory zgłosiło na forach internetowych wielu innych użytkowników.
Wśród porad znajdujących się na forach pomocy technicznej Apple można znaleźć sugestie aby wyłączyć nieużywane funkcje oprogramowania i dokonać restartu posiadanego iPhone.
Problem jest o tyle poważny, że wymiana baterii w urządzeniach iPhone 3. i iPhone 3GS jest dość trudna i wymaga od użytkownika pewnej wiedzy technicznej oraz odpowiednich narzędzi. Osoby, które podejmowały się wymiany na własną rękę często kończyły z uszkodzonym iPhonem.
Ratunkiem dla użytkowników może być nadchodząca aktualizacja 3.1 oprogramowania, która została już udostępniona producentom.
