Intel: "uwolnij się od desktopa"
7 października w warszawskim Centralnym Basenie Artystycznym odbyła się konferencja Intela poświęcona najnowszym procesorom mobilnym z serii Core i7. Imprezę uświetnił pojedynek dwóch profesjonalnych drużyn graczy komputerowych z Polski i Szwecji. Spotkanie poprowadził znany komentator sportowy Dariusz Szpakowski.
08.10.2009 | aktual.: 08.10.2009 12:36
Mobilne układy Intel Core i7, wcześniej znane pod oznaczeniem kodowym "Clarksdale", zostały oficjalnie zaprezentowane na wrześniowym Intel Developer Forum. Producent pokazał wówczas trzy modele tych wykonanych w 45-nanometrowym procesie produkcyjnym czterordzeniowców: 920XM (2 GHz i 8 MB cache), 820QM (1,7. GHz, 8 MB pamięci podręcznej) oraz 720QM (1,6 GHz i 6 MB cache).
Podczas środowej konferencji w Centralnym Basenie Artystycznym na stoiskach wystawionych było kilkanaście modeli komputerów przenośnych różnych producentów, wyposażonych w nowe układy Intela.
Goście konferencji mogli obejrzeć i wypróbować maszyny Asustek, MSI, Della, Toshiby, HP i Samsunga - zarówno modele z Core i7. przeznaczone do grania czy zastosowań multimedialnych (m.in. Dell Studio 15, Asus G60J i M60J, MSI GT640), jak i notebooki ultra-slim, do codziennej pracy z komputerem ( Samsung X120/420/520 ), zaopatrzone w procesory niskonapięciowe.
Dariusz Wittek, specjalista ds. technologii korporacyjnych Intela, prezentował też możliwości nowych procesorów Core i7 w praktyce, w zakresie transkodowania wideo i grafiki. Co zrozumiałe, notebook z nowymi czterordzeniowymi CPU radził sobie ze zleconymi zadaniami w znacznie szybszym tempie niż zestawiony obok komputer ze słabszą, dwurdzeniową jednostką.
Oficjalna część imprezy zakończyła się pojedynkiem dwóch drużyn e-sportowych. W szranki stanęli przeciwko sobie Szwedzi z grupy Fnatic.MSI oraz Frag eXecutors z Polski. Areną rywalizacji była gra Operation Flashpoint: Dragon Raising. Nieznacznie lepsi okazali się reprezentanci Trzech Koron.
Stacjonarny PC do lamusa
Kampanii promocyjnej nowych procesorów przyświeca hasło "Break free of the desktop". Intel przekonuje, że oferowana przez mobilne Core i7 wydajność będzie argumentem o decydującym znaczeniu dla kupna kolejnego komputera.
Nie można nie zauważyć korelacji pomiędzy tym stwierdzeniem a zapowiedziami śmierci desktopa, jakie usłyszeliśmy niedawno z ust przedstawiciela Nvidii. Nic dziwnego, że wytwórcy sprzętu kładą coraz większy nacisk na technologie mobilne - komputery przenośne są obecnie "koniem pociągowym" całego rynku PC. Stały się nim, zanim jeszcze świat ogarnął kryzys ekonomiczny...
Intel powołuje się na opinie producentów oprogramowania, zwłaszcza aplikacji do kreacji treści oraz deweloperów gier: _ "Gry stają się coraz bardziej złożone. W czołowych tytułach jest więcej fizyki, sztucznej inteligencji i renderingu, co wymaga większej mocy obliczeniowej i dodatkowych wątków" _ (Mark Randel, dyrektor generalny Terminal Reality). _ "Potrzebna jest wydajność, która pozwoli uruchamiać nie jedną aplikację, nie dwie i nie trzy, ale raczej cztery lub pięć. Nasi klienci nie siedzą przez cały czas nad edycją wideo, ale łączą warstwy w tle i renderują na pierwszym planie, a wszystkie te aplikacje wymagają ogromnej mocy" _ (Colin Smith, starszy architekt aplikacji, Adobe)
. Odpowiedzią na to zapotrzebowanie ma być procesor Core i7.