"Rosyjskie wsparcie" dla Ukrainy. Duma Putina będzie zwalczać Rosjan
Rosjanie tracą w Ukrainie bardzo dużo czołgów, uwzględniając w to nawet najnowsze T-90M. Niektóre są porzucane przez załogi w takim pospiechu, że nie są wysadzane i następnie trafiają w ręce Ukraińców. Przedstawiamy osiągi nowej zdobyczy.
Podczas zaciętych walk o Robotyne Rosjanie opuścili uszkodzony czołg T-90M, który przeleżał nienaruszony na terenie tzw. ziemni niczyjej (teren pomiędzy umocnieniami dwóch stron) parę dni. Następnie po przesunięciu się linii frontu dalej Ukraińcy zdołali go odzyskać i odholować na tyły, gdzie po naprawach i zmianach oznaczeń będzie wykorzystywany do eliminowania Rosjan.
Pokazuje to niekompetencję części rosyjskich załóg, które opuszczając czołg powinny go wysadzić. Dla porównania Ukraińcy dość masowo prowadzą niszczenie porzuconych rosyjskich lub swoich czołgów, do których nie mogą się dostać. Takie działania zmuszają Rosjan do sięgania po coraz starsze i mniej użyteczne na polu walki maszyny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czołg T-90M - finalna ewolucja rodziny czołgów T-72
Czołgi T-90M to najnowsza rosyjska konstrukcja oficjalnie wprowadzona do służby w 2021 r. dość mocno promowana podczas międzynarodowych targów zbrojeniowych, gdzie nawet sam Władimir Putin zachwalał je jako nową jakość w dziedzinie wojskowej techniki pancernej.
Jednakże prawda o tych czołgach jest nieco inna, ponieważ T-90M to w rzeczywistości modernizacja czołgu T-90A pochodzącego z lat 90. XX wieku. Te z kolei są głęboko zmodernizowanymi wersjami czołgów T-72B i zmiana nazwy była podyktowana tym aby "nowość" nie kojarzyła się na pierwszy rzut oka z czołgami T-72, które były masowo niszczone w Iraku podczas operacji "Pustynna Burza".
Jednym z kluczowych aspektów modernizacji, które zostały wprowadzone w modelu T-90M, jest zastosowanie najnowszej optoelektroniki i panoramicznego celownika dla dowódcy. W skład tego systemu wchodzi system kierowania ogniem Sosna-U, który oparty jest na kamerach termowizyjnych III generacji Catherine-FC, produkowanych przez francuską firmę Thales.
Warto jednak zaznaczyć, że powyższy fragment dotyczy modeli najpóźniej z połowy 2022 r., ponieważ nowa produkcja jest fabrycznie zubożona ze względu na wykorzystanie starszych i gorszych zamienników. Dodatkowo czołg został wyposażony w pancerz reaktywny Relikt. Jest to dwuwarstwowe rozwiązanie, które zostało specjalnie zaprojektowane do obrony przed bronią wykorzystującą podwójną głowicę kumulacyjną.
Inne zmiany obejmują dostosowanie bardzo niebezpiecznego dla załogi automatu ładowania do wykorzystania najnowszej rosyjskiej amunicji przeciwpancernej, która charakteryzuje się dłuższym penetratorem czy zwiększenie mocy silnika do 1000 KM.
Zdobyczne czołg T-90M podobnie jak T-80BWM to najnowsze maszyny Rosjan, które dysponują znaczną przewagą nad starszymi maszynami z rodziny T-72, T-80BW czy starociami wyciąganymi przez Rosjan, do których należą T-62 bądź T-54/55.
Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski
