Ukraińcy pokazali nagranie. Można je oglądać bez końca

Ukraińcy strzelają z rosyjskiego czołgu T-80BVM
Ukraińcy strzelają z rosyjskiego czołgu T-80BVM
Źródło zdjęć: © twitter, @front_ukrainian
Mateusz Tomczak

17.09.2023 18:10, aktual.: 17.09.2023 21:06

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Rosjanie dali sobie odebrać kolejną cenną broń. Do sieci trafiło nagranie pokazujące strzelanie z czołgu T-80BVM. Prowadzą je jednak nie członkowie armii Putina, ale ukraińscy żołnierze.

T-80BVM został opracowany na bazie radzieckich czołgów podstawowych T-80BV. Jest ich znacząco ulepszonym wariantem i jednocześnie jednym z nowszych czołgów, jakie armia Putina ma w swoim arsenale. Dokładna liczba egzemplarzy tej maszyny wprowadzona na front nie jest znana. Można mieć jednak pewność co do tego, że jeden z nich walczy teraz po właściwej stronie.

Krótkie nagranie opublikowane w mediach społecznościowych pokazuje przejęty od Rosjan czołg T-80BVM. Ukraińcy ostrzeliwują nim pozycje wroga. Nie podano lokalizacji tych działań.

Nowoczesny rosyjski czołg w rękach Ukraińców

T-80BVM został po raz pierwszy zaprezentowany w 2017 r. Do służby wcielono go rok później. Rosjanie zastosowali tu ulepszony pancerz (a także moduły opancerzenia dodatkowego Relikt), a przede wszystkim poprawki dotyczące działa głównego. Zachowano kal. 125 mm, ale ulepszono celność i automat ładujący, a także system obserwacji termowizyjnej. Dodatkowo z T-80BVM można wystrzelać pociski 9M119 Refleks o zasięgu do 5 km.

T-80BVM ma do dyspozycji także dwa karabiny maszynowe - kal. 7,62 mm oraz kal. 12,7 mm. Czołg waży ok. 46 ton, ma długość 9,6 m, szerokość 3,4 m i wysokość 2,2 m. Zasięg udało się zwiększyć względem pierwowzoru, tu szacuje się go na nawet 500 km. Prędkość maksymalna osiągana przez T-80BVM to ok. 75 km/h, w terenie spada do ok. 45 km/h.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy Rosjanom zabraknie czołgów?

Zdaniem ekspertów rosyjskie zapasy czołgów wyglądają aktualnie dużo skromniej niż na początku wojny w Ukrainie. Wedle przedstawicieli francuskiej instytucji badawczej Institute Action Resilience (IAR), w przypadku pozytywnego z ukraińskiego punktu widzenia rozwoju kontrofensywy za kilka miesięcy najeźdźcy mogą zacząć odczuwać braki związane z tego typu ciężkimi maszynami.

Do tej pory Ukraińcy zniszczyli już ponad 2 tys. czołgów należących do Rosjan. Dochodzi do tego duża liczba sztuk, które zostały przejęte w walkach i aktualnie są wykorzystywane przez wojska ukraińskie.

Najnowsze nagranie z frontu skupia się na T-80BVM. Wcześniej można było jednak zobaczyć dowody na to, że Rosjanie dali sobie odebrać także T-62M, eksportowy wariant T-90S, a nawet T-90M Proryw nazywany "dumą Putina". Najczęściej niszczone w Ukrainie są natomiast czołgi T-72B oraz nowsze T-72B3 i T-72B3M.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

militariaczołgiwojna w Ukrainie