Ukraińcy przejęli wyjątkowy czołg. Jest to eksportowy model T‑90S.

Ukraińcy pochwalili się zdobyciem pierwszego eksportowego wariantu czołgu T-90S. Jest to pierwszy przypadek przejęcia czołgu T-90S przeznaczonego dla najprawdopodobniej Indii. Wyjaśniamy jego osiągi.

T-90 Bhishma podczas parady w Indiach
T-90 Bhishma podczas parady w Indiach
Źródło zdjęć: © Hindustan Times via Getty Images | Hindustan Times
Przemysław Juraszek

Ogólnie rzecz biorąc, będzie to już trzecia rosyjska strata tej maszyny, licząc dwa poprzednie zniszczone egzemplarze, o których pisała Karolina Modzelewska. Wykorzystywanie przez Rosjan sprzętu wyprodukowanego dla klienta zagranicznego wskazuje na ogromną desperację i z pewnością ucierpią na tym terminy dostaw. Dzięki temu w zależności od kontraktu zamawiający będzie mógł żądać kar umownych lub nawet zerwania kontraktu z winy Rosji.

Takie ruchy sprawią też, że jeszcze dość znacząca pozycja Rosji jako światowego eksportera uzbrojenia przed wojną kompletnie zniknie, ponieważ ewentualnie tylko państwa pariasy będą się tam skłonne zaopatrywać, podczas gdy reszta dotychczasowych rosyjskich klientów zwróci się w stronę Europy, USA bądź Chin.

Ponadto korzystanie ze sprzętu eksportowego prawie rok po rozpoczęciu wojny w Ukrainie wskazuje też na niewydolność rosyjskiego przemysłu obronnego, który odcięty od zaawansowanych komponentów z Europy i USA jest niezdolny do czegokolwiek innego niż masowego odświeżania zabytków z czasów ZSRR, począwszy od starych wariantów czołgów T-72, a na niezmodernizowanych T-62 skończywszy.

T 90 Bhishma

Czołgi T-90S - eksportowa wersja dla Indii

Czołg T-90S to w praktyce głęboko zmodernizowany w latach 90. XX wieku T-72B, którego nazewnictwo miało spowodować brak porównań osiągów irackich T-72 do najnowszych maszyn z Zachodu. Indie pierwszy raz zakupiły te czołgi w 2001 roku, a ich wariant oznaczony jako T-90A trafił do służby w rosyjskiej armii dopiero w 2005 roku.

Najważniejsze zmiany konstrukcyjne względem T-72B obejmowały zastosowanie nowej armaty 2A46M-2 kal. 125 mm przystosowanej do dłuższych pocisków oraz nowoczesny system kierowania ogniem oparty o kamery termowizyjne Catherine-FC francuskiego koncernu Thales.

Ponadto zastosowano mocniejszy silnik o mocy 1000 KM, aby ten 46-tonowy czołg zachował dobrą mobilność. T-90S zachował też pancerz reaktywny Kontakt-5 oraz był często widywany z systemem samoobrony TszU-1 Sztora-1, ale konfiguracja dla Indii jest tego systemu pozbawiona.

Właśnie taki model został przez Ukraińców przejęty, a jeszcze pod koniec 2021 roku czołgi dla Indii miały w Rosji przechodzić wstępne odbiory. Wygląda na to, że przejęta sztuka jest jednym z partii czołgów przeznaczonych dla Indii.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie