Obama wyznaczy koordynator ds. bezpieczeństa sieci

Obama wyznaczy koordynator ds. bezpieczeństa sieci

Obama wyznaczy koordynator ds. bezpieczeństa sieci
Źródło zdjęć: © heise-online.pl
22.12.2009 12:00

Prezydent USA Barack Obama wyznaczy byłego członka administracji
George'a W. Busha i specjalistę ds. bezpieczeństwa komputerowego Howarda A. Schmidta na stanowisko
koordynatora ds. bezpieczeństwa cybernetycznego.

Według urzędnika Białego Domu, na którego powołuje się agencja AP, amerykański prezydent Barack Obama ogłosi tę nominację we wtorek.

Były menedżer w serwisie aukcyjnym eBay oraz w firmie Microsoft będzie odpowiedzialny za wzmocnienie bezpieczeństwa amerykańskich sieci komputerowych i polepszenie współpracy z prywatnymi firmami, które nadzorują 8. proc. najważniejszych systemów.

Stanowisko koordynatora ds. bezpieczeństwa cybernetycznego zostanie obsadzone ponad 1. miesięcy po ogłoszeniu przez Obamę, że zagadnienie to jest jednym priorytetów jego administracji.

Obraz
© (fot. Jupiterimages)

Według urzędnika Obama osobiście nadzorował proces rekrutacji i wybrał Schmidta ze względu na jego unikalne doświadczenie i umiejętności. W sprawach dotyczących bezpieczeństwa cybernetycznego będzie się on kontaktował bezpośrednio z prezydentem.

O utworzeniu stanowiska koordynatora ds. bezpieczeństwa cybernetycznego Obama poinformował 7 miesięcy temu przekonując, że będzie on musiał poradzić sobie z "najpoważniejszym wyzwaniem dotyczącym bezpieczeństwa gospodarczego i narodowego".

Specjaliści zajmujący się kwestią bezpieczeństwa cybernetycznego uważają, że koordynator będzie dysponował zbyt małymi środkami i możliwościami. Schmidt będzie odpowiadał przed Radą Bezpieczeństwa Narodowego i współpracował z Narodową Radą Gospodarczą w kwestiach związanych z informatyką.

Amerykańskie rządowe systemy komputerowe są atakowane miliony razy dziennie. Hakerzy stanowią coraz większe zagrożenie i wykorzystują coraz bardziej zaawansowane technologie do kradzieży informacji i pieniędzy. Również wywiady obcych państw próbują wykorzystać słabość zabezpieczeń, by w ten sposób pozyskać poufne dokumenty, technologie lub po prostu uszkodzić sieci odpowiedzialne za dostarczanie podstawowych usług.

Ponad dwa tygodnie temu amerykański dziennik "New York Times" poinformował, że administracja USA rozpoczęła rozmowy z Rosją na temat zabezpieczeń sieci komputerowych i zapobiegania używaniu cyberprzestrzeni jako nowego pola walki, co miałyby zaowocować zawarciem traktatu analogicznego do międzynarodowych układów rozbrojeniowych.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)