Od dziś katalońska metropolia Barcelona jest mekką branży komórkowej. Podczas spotkania Mobile World Congress producenci do czwartku zaprezentują najnowsze smartfony, dostawcy sprzętu i operatorzy sieci będą rozmawiać o rozwoju technologii HSPA i migracji do sieci kolejnej generacji - LTE. Producenci oprogramowania pokażą nowe aplikacje dla Androida, iPhone’a i innych aparatów.
Od dziś katalońska metropolia Barcelona jest mekką branży komórkowej. Podczas spotkania Mobile World Congress producenci do czwartku zaprezentują najnowsze smartfony, dostawcy sprzętu i operatorzy sieci będą rozmawiać o rozwoju technologii HSPA i migracji do sieci kolejnej generacji – LTE. Producenci oprogramowania pokażą nowe aplikacje dla Androida, iPhone’a i innych aparatów.
Organizator –. GSM Association – oczekuje podobnie jak w ubiegłym roku około 47 000 odwiedzających; także liczba wystawców kształtuje się na stałym poziomie i wynosi około 1300. Nie można powiedzieć, że MWC to tylko targi: program kongresu obejmuje wykłady i seminaria na temat płatności przez komórki, rozrywki, reklamy i aplikacji dla smartfonów; omawia się także technologie sieciowe i migrację do sieci komórkowych kolejnej generacji.
Wśród ważnych kwestii znajduje się przetwarzanie w chmurze oraz wpływu telefonii komórkowej na zdrowie. Głównymi prelegentami będą w tym roku między innymi prezesi Google'a, Vodafone'a i Ericssona: Eric Schmidt, Vittorio Colao i Hans Vestberg. Szef Microsoftu Steve Ballmer nie wygłosi w tym roku wykładu, ale za to w przekazie transmitowanym na żywo podczas konferencji prasowej zaprezentuje kolejną wersję Windows Mobile.
Hale są otwarte codziennie w godzinach od 7.30 do 22.00; tylko ostatniego dnia podwoje MWC zamkną się już o 16. Dzieci poniżej szesnastego roku życia nie mają wstępu na teren targów – ale ceny biletów są i tak odstraszające. Jeśli ktoś chce tylko poruszać się po halach, musi wyłożyć 600 euro, zaś uczestnicy konferencji będą musieli wysupłać co najmniej 2100 euro. Dostęp do loży VIP Networking można uzyskać dopiero po zapłaceniu 5000 euro za platynową przepustkę.
wydanie internetowe www.heise-online.pl
