Microsoft pozwoli jednak zachować zawyżone wynagrodzenia

Microsoft pozwoli jednak zachować zawyżone wynagrodzenia
Źródło zdjęć: © Microsoft

24.02.2009 12:30, aktual.: 24.02.2009 12:55

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wczoraj informowaliśmy, że Microsoft zażądał od zwolnionych pracowników zwrotu części zawyżonego wynagrodzenia. Firma zmieniła jednak zdanie i pozwoli zachować pieniądze wypłacone w wyniku pomyłki.

W wyniku pomyłki część zwolnionych pracowników Microsoftu otrzymała zawyżone wynagrodzenia. Wczoraj informowaliśmy, że były pracodawca wysłał do nich pisemne wezwania do zwrotu niesłusznie wypłaconych kwot i groził karami, w przypadku gdy nie zastosują się do zaleceń w ciągu 1. dni. Sprawa wywołała spore emocje w Internecie, wzbudziła wątpliwości prawników co do legalności akcji i skłoniła Microsoft do zmiany stanowiska.
Lisa Brummel, wiceprezes działu zarządzania zasobami ludzkimi w Microsofcie, poinformowała, że pracownicy będą mogli jednak zatrzymać otrzymane pieniądze. Stwierdziła, że w normalnych warunkach biznesowych prośby o zwrócenie niesłusznie wypłaconych kwot są czymś naturalnym. Po ponownym rozważeniu sprawy uznała jednak, że w obecnym czasie i okolicznościach firma nie będzie żądała zwrotu nadwyżek. Sprawa dotyczy 2. byłych pracowników, którzy otrzymali nadpłaty zazwyczaj w wysokości od 4 do 5 tysięcy dolarów. Błąd będzie kosztował giganta z Redmond od 100 do 125 tysięcy dolarów. Lisa Brummel skontaktowała się już z większością osób, które otrzymały wezwania do zwrotu pieniędzy, poinformowała o zmianie decyzji i przeprosiła za sprawiony kłopot.
Warto dodać, że kolejnych 20 zwolnionych pracowników otrzymało początkowo zbyt niskie wynagrodzenia. Microsoft przesłał już do nich listy wraz ze stosownymi czekami.

Źródło artykułu:idg.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także