Według doniesień mediów Microsoft i Komisja Europejska rozpoczęły negocjacje na temat zarzutów o łamanie przez koncern z Redmond przepisów antymonopolowych. Chodzi przy tym o prowadzone przez KE śledztwo w sprawie sprzedawania systemu operacyjnego Windows z zainstalowaną przeglądarką Internet Explorer.
Innym tematem rozmów są skargi składane przez producentów oprogramowania na Microsoft –. koncern publikuje zbyt mało informacji umożliwiających dostosowanie zewnętrznych aplikacji do współpracy z Wordem i Excelem. O negocjacjach poinformowała agencja Bloomberg, podejrzewając, że Microsoft chce ułagodzić KE, zanim ta nałoży ewentualne sankcje. Odpowiedzialna za rozmowy z Microsoftem unijna komisarz Neelie Kroes chciałaby zamknąć całą sprawę, jeśli jeszcze w tym roku miałaby opuścić piastowane przez siebie stanowisko. W tym wypadku wiele zależy od postawy i starań koncernu z Redmond.
W styczniu bieżącego roku Komisja Europejska oficjalnie otworzyła postępowanie antymonopolowe z powodu łączenia przez Microsoft systemu Windows z przeglądarką Internet Explorer. Postępowanie zainicjowano z powodu skargi złożonej przez producenta przeglądarki Opera. Do Norwegów dołączyły później takie firmy jak Sun, Adobe, IBM, Google i Mozilla Foundation. Ostatnio koncern z Redmond odwołał zaplanowaną na początek czerwca sesję, podczas której miały być zaprezentowane stanowiska wszystkich stron sporu.
Swego czasu mówiło się, że KE zamierza wydać oczekiwaną na jesień decyzję kończącą postępowanie antymonopolowego w sprawie Internet Explorera, posługując się przedłożonymi materiałami pisemnymi. Tymczasem Microsoft poinformował, że Internet Explorer nie będzie już domyślnym składnikiem systemu Windows 7 sprzedawanego w Europie; koncern chce dostarczać przeglądarkę na osobnym nośniku.
wydanie internetowe www.heise-online.pl
