Producenci aparatów komórkowych: HTC, Motorola, Pantech, Sharp i Sony Ericsson, zjednoczyli się, żeby propagować oprogramowanie biznesowe dla smartfonów i tabletów z Androidem.
Kluczową rolę w tym przedsięwzięciu ma odgrywać zakupiona przez Motorolę kalifornijska firma Three Laws Mobility (3LM), którą założyli byli pracownicy zespołu Androida z Google'a. 3LM opracowuje software kwalifikujący Androida do zastosowań w przedsiębiorstwach i urzędach. Proponowane produkty koncentrują się na trzech aspektach: Mobile Device Management, Secure Enterprise Link i Android Device Security. Narzędzie do zarządzania urządzeniami integruje się w strukturach ActiveDirectory lub LDAP, zapewniając między innymi funkcje do zdalnego instalowania aplikacji biznesowych, zdalnego kasowania danych i blokowania sprzętu, lokalizacji urządzeń oraz polityki haseł.
Także do realizacji bezpiecznych połączeń między przenośnym urządzeniem końcowym a siecią firmową oferowany jest specjalny produkt. O bezpieczeństwo danych na urządzeniu ma dbać mechanizm przejrzystego szyfrowania danych na poziomie platformowym, działający zarówno pod kątem ochrony pamięci wewnętrznej, jak też kart pamięciowych. Motorola zamierza wdrażać tę technologię do własnych produktów, ale również udzielać na nią licencji innym producentom urządzeń z Androidem. Pierwszych narzędzi należy oczekiwać w drugiej połowie 201. roku.
Androidowi brakuje kilku podstawowych funkcji do zastosowań biznesowych. Nie ma na przykład odpowiedniej infrastruktury pozwalającej na zdalne blokowanie zagubionych urządzeń oraz kasowanie wszystkich danych za pośrednictwem sieci komórkowej. Funkcje te poszczególni producenci telefonów muszą sami implementować; dysponują nimi niektóre modele Motoroli i HTC. Oprogramowanie można już wprawdzie instalować zdalnie, jednak opcja ta jest przewidziana jako mechanizm mający zapewnić wygodę pojedynczym użytkownikom (nie jest też wolny od zagrożeń) i nie ma nic wspólnego ze zdalną konserwacją.
wydanie internetowe www.heise-online.pl
