Dziennikarz: Tak, włamałem się do skrzynki koleżanki
Popularny amerykański dziennikarz telewizyjny Lawrence Mendte przyznał się do włamania do skrzynki pocztowej swojej koleżanki po fachu, Alycii Lane. Mężczyzna zaglądał do jej poczty ponad 500 razy, a zdobyte w ten sposób informacje przekazywał lokalnej prasie.
Całej sprawie smaczku dodaje fakt, iż Mendte i Lane prowadzili wspólnie popularny wśród mieszkańców Filadelfii program telewizyjny w telewizji KYW-TV ( należącej do ogólnokrajowej stacji CBS ). 51-letniemu Mendte został przedstawiony zarzut wielokrotnego nielegalnego uzyskania dostępu do chronionych zasobów informatycznych. Dziennikarz włamał się do trzech skrzynek pocztowych swojej współpracowniczki - dwóch prywatnych i jednego firmowego. Wykradzione z nich informacje sprzedawał lokalnej prasie.
Mendte przyznał się do wszystkiego już na pierwszej rozprawie - potwierdził, że w okresie pomiędzy marcem 2006 r. a majem 2008 r. zaglądał do skrzynki Alycii Lane w sumie 537 razy ( tyle przypadków wykryli biegli badający te sprawę ). Grozi mu za to kara do 5 lat więzienia ( aczkolwiek przyznanie się z pewnością będzie miało wpływ na wymiar kary ). Warto odnotować, że część bezprawnie przeczytanych e-maili stanowiła korespondencję pani Lane z jej adwokatem - Mendte naruszył więc nie tylko prywatność korespondencji, ale także zasadę poufności informacji przekazywanych prawnikowi podczas sprawy sądowej.
Dziennikarz stracił też oczywiście pracę - zwolniono go w trybie dyscyplinarnym kilka miesięcy temu.
