Scott Hanselman, menedżer zatrudniony w Microsofcie, a prywatnie - zapalony bloger - w czasie ubiegłotygodniowej konferencji Tech Ed w Nowej Zelandii podzielił się kilkoma poradami dotyczącymi właściwego prowadzenia internetowego bloga. Jego prezentacja przebiegała pod hasłem "How to make your blog suck less" ( w wolnym przekładzie - "Jak sprawić, aby twój blog był mniej do niczego" ).
Porady S. Hanselmana, jak raportują dziennikarze lokalnej edycji Computerworlda - http://computerworld.co.nz, dzielą się na zakazy oraz zalecenia. Do pierwszej z kategorii, a więc do rzeczy, których szanujący się bloger czynić nie powinien, należą:
- przepraszanie za zbyt mało postów. Jego zdaniem ludzie przepraszający za blogowanie nie powinni blogować, a wpisów w rodzaju "Wróciłem!" lub "Ten blog został przeniesiony" należałoby zakazać,
- wylewanie żółci na forum publicznym - wdawanie się w kłótnie i awantury,
- obszerne cytowanie innych blogerów,
- blogowanie dla pieniędzy.
Wśród zaleceń, jakie menedżer Microsoftu ma dla blogerów, znalazły się:
- nie odbieganie od tematyki bloga ( np. unikanie zamieszczania wpisów mających osobisty charakter na blogu poświęconym nowoczesnym technologiom ),
- znajomość profilu odwiedzających serwis - Hanselman radzi regularne sprawdzanie statystyk, skąd pochodzą goście, jakich systemów operacyjnych używają i skąd trafili na blog ),
- sprawdzanie pisowni i należyte formatowanie tekstu,
- umożliwienie odwiedzającym komentowania wpisów,
- używanie jednego, stałego adresu URL zamiast kilku, prowadzących w to samo miejsce,
- zamieszczenie w blogu podstrony z danymi kontaktowymi oraz działu "O mnie",
- dodatkowymi zaletami mogą okazać się możliwość subskrypcji do bloga ( wątki RSS ) oraz dostępność na urządzeniach mobilnych.
Zobacz blog S. Hanselmana - http://www.hanselman.com
