8-rdzeniowe, desktopowe procesory AMD FX-Series mają być godnymi rywalami dla najmocniejszych jednostek Intela. AMD szykuje jednak coś jeszcze mocniejszego.
Z poufnych dokumentów, które wyciekły do Sieci wynika, że na 201. rok AMD szykuje na rynek desktopów nową serię procesorów, wyposażonych nawet w 10 rdzeni. Platforma o nazwie Corona, ma zawierać procesory o nazwie kodowej Komodo, wyposażone w maksymalnie 10 rdzeni logicznych w architekturze "Piledriver", która najprawdopodobniej jest następczynią Bulldozerów. Nowe jednostki, wytworzone w 32-nanometrowym procesie technologicznym, mają oferować między innymi technologię Turbo core 3.0, wbudowany kontroler pamięci DDR3 oraz zgodność z gniazdem FM2. Ponadto nowa platforma będzie składać się z nowej generacji oddzielnych kart graficznych Radeon oraz chipsetów Hudson D4, które wspierać będą między innymi do czterech portów USB 3.0 oraz do ośmiu złącz SATA 6.0 Gbps.
Na 201. rok szykowana jest jeszcze jedna seria słabszych procesorów, opartych także na architekturze Piledriver. W ramach platformy Virgo na rynek mają trafić maksymalnie 4-rdzeniowe jednostki APU o nazwie Trinity z grafiką DirectX 11, a także nowe chipsety AMD A75 i A55 FCH, wspierające zarówno technologię USB 3.0, jak i SATA 6.0 Gbps.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Apple ponownie pozywa Samsunga o naruszenie patentów"
