T‑72B3 jako wojenne trofeum Ukraińców. Każda strata dla Rosjan to katastrofa

Ukraińcy pochwalili się wykorzystaniem zdobycznego czołgu T-72B3, który niezgodnie z wolą jego twórców jest wykorzystywany do eliminowania Rosjan. Przedstawiamy osiągi tych maszyn.

Ukraińska załoga ściąga z transportera kołowego czołg T-72B3 przejęty od Rosjan.
Ukraińska załoga ściąga z transportera kołowego czołg T-72B3 przejęty od Rosjan.
Źródło zdjęć: © X (dawniej Twitter) | Ukrainian Front
Przemysław Juraszek

25.09.2023 | aktual.: 26.09.2023 21:13

Czołgu używają żołnierze 14. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej. Warto zaznaczyć, że nie jest to pierwszy taki przypadek, ponieważ Ukraińcy szczególnie podczas epizodu kijowskiego i bardzo udanej kontrofensywy charkowskiej przejęli dużo rosyjskiego sprzętu pancernego (ponad 500 sztuk).

Na poniższym zdjęciu widać czołg z bardzo rozbudowanym pancerzem prętowym mającym przedwcześnie zdetonować nadlatujące pociski z głowicą kumulacyjną. Jeśli pręty są wystarczająco grube, to takie rozwiązanie sprawdzi się szczególnie w przypadku prostej broni w postaci granatników RPG-7.

Następnie zdobyczne pojazdy w zależności od stanu technicznego były wykorzystywane w jednostkach bądź służyły jako źródło części zamiennych wykorzystywanych do tworzenia np. jednego czołgu T-72 z trzech. Szczególnie cenne dla Ukraińców są czołgi T-72B3, T-80BWM oraz T-90M dysponujące zaawansowaną optoelektroniką opartą o francuskie kamery termowizyjne.

Rosjanie obecnie nie mogą ich już pozyskiwać i muszą polegać na alternatywnych, gorszych jakościowo rozwiązaniach. Ponadto Rosjanie uzupełniają straty nowszych czołgów starszymi - i to nawet antykami pokroju T-62 bądź T-54/55. Ukraińcy dobrze o tym wiedzą i starają się wysadzić każdy rosyjski lub nawet swój opuszczony czołg, którego nie są w stanie odzyskać. Tymczasem Rosjanie mają z tym dość duże problemy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

T-72B3 - najliczniejsza groźna modernizacja czołgów T-72B

Czołgi T-72B3 to ekonomiczna modernizacja czołgów T-72B prowadzona od 2011 r., mająca za zadanie ogólnie poprawę optoelektroniki i przystosowanie automatów ładowania do wykorzystania nowej amunicji przeciwpancernej z rodziny Świeniec z dłuższym penetratorem.

Największą zmianą jest zastosowanie systemu kierowania ogniem Sosna-U z opartego o termowizyjne kamery Catherine-FC i celniejszej armaty 2A45M-5. Rosjanie też dokonali standaryzacji pancerza reaktywnego na Kontakt-5 w czołgach, które wcześniej miały jeszcze starszą osłonę Kontakt-1.

To sprawia, że T-72B3 odstaje pod kątem obrony od np. T-90M czy nowszej modernizacji T-72B3M, ale dysponuje taka samą siłą ognia i zbliżonymi możliwościami wykrywania przeciwnika. Z tego względu te czołgi mogą stanowić zagrożenie dla np. dostarczonych przez Polskę czołgów PT-91 Twardy bądź starszych Leopardów 2A4.

Rosjanie, na podstawie informacji z raportu "The Military Balance 2021", mieli na stanie w 2021 r. 1150 egzemplarzy, ale najpewniej w 2022 r. było ich trochę więcej. Aktualnie z liśty prowadzonej przez grupę Oryxspioenkop wynika, że wizualnie potwierdzono stratę 342 egzemplarzy. Warto jednak zaznaczyć, że realne rosyjskie straty mogą być większe, ponieważ nie wszystkie zniszczenia są uchwycone na nagraniach, a wraki fotografowane.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie