Są potężną bronią Rosji. Ukraińcy rozebrali je do ostatniej śrubki
Ukraińcy przedstawili efekty rozebrania do ostatniej śrubki pocisku balistycznego 9M723 Iskander. Przedstawiamy, co zawierają i skąd wzięły się w nich układy AMD i Intela.
Opublikowana przez Ukraińców lista zawiera dużo zachodnich komponentów elektronicznych od takich firm jak: Xilinx należącego do AMD, Texas Instruments, Analog Devices, Linear Technology Corporation, Altera Corporation (należącej do Intela), Traco Power czy U-blox.
Mimo iż finalny montaż pocisków balistycznych 9M723 Iskander odbywa się w zakładach w Wotkińsku to poddostawcami jest 49 podmiotów, z czego 13 nie znalazło się na liście sankcjonowanych podmiotów.
Wśród tych firm są np. zakłady Morozova produkujące paliwo rakietowe, "Psb Tekhnologii" i "Pantes produkujący moduły naprowadzania Kometa oparte o GLONASS/ GPS czy Beidou czy zakład Serpukhov Metallist produkujący systemy nawigacji inercyjnej. Rosjanie obecnie potrafią produkować tylko elementy mechaniczne, a cała elektronika pochodzi z zagranicy. Wygląda też, że Rosjanie zdają się bardziej preferować elektronikę zachodnią niż chińską.
Zachodnia elektronika w Iskanderach — dominują układy z USA
Rosyjskie pociski 9M723 Iskander zawierają np. wzmacniacze sygnału czy układy typu MOSFET czy mikroprzełączniki od Analog Devices po programowalne układy scalone (FPGA) od Altery czy Xilinxa. Zastosowane układy to np. ALTERA MAX EPM7256SRI208-10N czy Xilinx Spartan XC2S50 TQG144.
Co ciekawe pierwszy jest układem z grudnia 2017 roku, a drugi z października 2020 roku co wskazuje na zapasy przedwojenne, co jest mało prawdopodobne lub na układy wymontowane z jakiegoś sprzętu. Tego typu układy są stosowane np. w sterownikach silnika czy w systemach inforozrywki w samochodach.
Ponadto w Iskanderze Ukraińcy znaleźli moduł nawigacji M10050-KB od szwajcarskiej firmy U-blox czy przetwornice DC/DC szwajcarskiej firmy Traco Power wyprodukowane jeszcze w 2022 roku.
Pociski balistyczne 9M723 Iskander — bardzo problematyczna broń Kremla
Pociski balistyczne 9M723 Iskander, odpalane z wyrzutni systemu Iskander-M są konstrukcją na a paliwo stałe. Ich sekret polega na wznoszeniu się w przestrzeń kosmiczną, a następnie opadaniu na cel z prędkością przekraczającą Mach 7 (ponad 2000 m/s) i precyzją do kilku lub kilkunastu metrów.
Taka specyfika sprawia, że stanowią ogromne wyzwanie dla współczesnych systemów obrony przeciwlotniczej i w zasadzie poza paroma obszarami z obroną antyrakietową są w stanie dostarczyć dużą głowicę bojową.
Ta waży około 480 kilogramów i występuje w kilku wariantach, z czego najpowszechniejszą jest wersja odłamkowo-burząca, ale istnieje też jej odmiana z dodanym środkiem zapalającym oraz model kasetowy zawierający 54 bomblety 9N730.
W praktyce Ukraina może je jedynie strącać za pomocą zestawów S-300 jeśli mają do nich rakiety, baterii Patriot, europejskich zestawów SAMP/T i ewentualnie najnowszych odmian starszych systemów MIM-23 HAWK. Warto jednak zaznaczyć, że chroniony obszar jest ograniczony co najwyżej do około 40 kilometrów od wyrzutni.