Powerbank - czy twoje urządzenie mobilne go potrzebuje?

Powerbank - czy twoje urządzenie mobilne go potrzebuje?

Powerbank - czy twoje urządzenie mobilne go potrzebuje?
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
18.12.2015 15:34, aktualizacja: 28.12.2015 12:21

Urządzenia mobilne stały się nieodłączną częścią naszego życia. Są nie tylko narzędziami do pracy, ale także źródłem rozrywki. W samym tylko II kwartale br. 74% wszystkich sprzedanych na świecie telefonów komórkowych było smartfonami. Urządzenia mobilne to nowe możliwości, ale również problem z ciągle rozładowującymi się bateriami.

Z raportu TNS Polska wynika, że 58% Polaków posiada już smartfon, a 21% użytkuje także tablet. Używamy smartfona głównie do przeglądania internetu (prawie 2 godziny dziennie). Należymy do narodów, które określa się mianem Multi-Device. Oznacza to, że Polacy mają przeciętnie dostęp do wielu różnych urządzeń mobilnych i chętnie z nich korzystają. Mało tego, okazuje się, że 14 % naszych rodaków korzystało już z takich rozwiązań jak wearable devices. Spędzamy z naszymi urządzeniami mobilnymi średnio 2,75 godziny dziennie, ale tak naprawdę towarzyszą nam one prawie przez całą dobę – w pracy, w domu, w podróży i przy różnych okazjach. Nie bez powodu mówi się również o aktywnym wzroście trendu BYOD (Bring Your Own Device). Intensywne użytkowanie mobilnych urządzeń oznacza również częste ich rozładowywanie się. To pociąga za sobą konieczność posiadania przy sobie ładowarki. Na szczęście ten problem eliminują powerbanki. Mogą okazać się szczególnie przydatne dla tych użytkowników, dla których przerwa w byciu online
jest bardzo dużym problemem, szczególnie ze względów zawodowych.

O powerbankach słów kilka

Akumulator to bolączka niejednego użytkownika urządzenia mobilnego. Smartfony i tablety stają się coraz bardziej zaawansowane, a dodatkowo są coraz intensywniej eksploatowane. Niestety, cały czas wąskim gardłem jest wydajność akumulatorów. To właśnie powerbanki mogą być skutecznym i, przede wszystkim, wygodnym rozwiązaniem, gdy zachodzi konieczność nagłego doładowania mobilnego urządzenia. powerbank – bank energii, to nic innego jak zewnętrzny akumulator magazynujący energię, którą następnie zasila właśnie urządzenia mobilne. Wykorzystuje do tego interfejs USB. Na rynku można znaleźć wiele powerbanków, które różnią się nie tylko pojemnością, ale również wielkością czy wyglądem, a także dodatkami, takimi jak np. zintegrowana latarka, zintegrowany przewód USB czy zestaw najpopularniejszych wtyczek.

Warto zwrócić uwagę na ogniwa wykorzystywane w bankach energii. Są to z reguły ogniwa litowo-jonowe (Li-Ion), również w odmianie litowo-polimerowej (Li-Poly). Charakteryzują się one wysoką sprawnością rzędu nawet 99%. Akumulatory litowo-jonowe działają przeważnie pod kontrolą zaawansowanych układów elektronicznych, które monitorują, by ogniwa nie rozładowały się, ani też nie zostały przeładowane, oraz kontrolują temperaturę urządzenia.

Jak wybierać powerbank?

Wybierając banki energii przede wszystkim należy zwracać uwagę na pojemność zewnętrznego akumulatora oraz na prąd wyjściowy. Dostępne na rynku ogniwa mogą być bardzo małe, o pojemności poniżej 2000 mAh, lub bardzo duże, wtedy pojemność takiego powerbanku to kilkadziesiąt tysięcy mAh. Oczywiście, w codziennej eksploatacji smartfonów czy tabletów tak zaawansowane banki energii nie są wymagane. Najczęściej wystarczą takie do 4000 mAh. Od razu warto zwrócić uwagę, że nie zawsze pojemność, jaką podają na urządzeniu producenci, jest zgodna ze stanem faktycznym. Dzieje się tak najczęściej w przypadku najtańszych, „bezmarkowych” powerbanków, których dedykowana pojemność to nawet 50 000 mAh, a w rzeczywistości jest ona nawet trzy razy mniejsza. Takie problemy nie występują w markowych odpowiednikach, jak GP Batteries i modele GP302 czy GL301, które mają niskie straty energii. W rezultacie
okazuje się, że powerbanki renomowanych firm, jak wspomniana już GP, Samsung lub TP-Link, nawet przy teoretycznie niższych pojemnościach mogą być skuteczniejsze niż ogniwa „no name” o deklarowanych wyższych parametrach. Wszystko dlatego, że straty energii w dobrej jakości powerbankach nie przekraczają 15-20%, podczas gdy w „bezmarkowych” urządzeniach to nawet 50% i więcej. Już to pokazuje, że nie zawsze warto kierować się tylko niską ceną przy wyborze ogniwa.

Na pewno powerbanki o większej pojemności przydadzą się, gdy często przebywamy poza domem lub wyruszamy w wielogodzinną podróż, a chcemy zapewnić naszym urządzeniom nieprzerwane funkcjonowanie. Warto również wspomnieć, że w podróży przydadzą się ładowarki samochodowe, za pomocą których można ładować kilka urządzeń jednocześnie (np. GP oferuje ładowarki z 3 wejściami USB). Tego rodzaju urządzenia mogą być pewną alternatywą dla samych powerbanków, gdy trzeba szybko podłączyć telefon do źródła zasilania w aucie, ale wtedy warto zaopatrzyć się również w odpowiedniej długości przewód USB, który ułatwi korzystanie z podłączonego urządzenia na przykład pasażerowi. A gdy fabryczna ładowarka telefonu lub tabletu pozostanie w domu, warto mieć również pod ręką zapasową ładowarkę ścienną, którą można podłączyć w hotelu lub w lokalu gastronomicznym i podładować urządzenie (GP proponuje takie ładowarki z podwójnymi wejściami USB).

Zdywersyfikowane urządzenia mobilne potrzebują prądu o różnym natężeniu i na to także należy zwrócić uwagę, wybierając powerbank. Do smartfonów czy odtwarzaczy MP3 czasami wystarcza 1 A, ale już przy tabletach może to być nawet 2 A. Warto podkreślić, że im wyższe natężenie prądu wyjściowego, tym szybsze ładowanie urządzeń.

Należy także stawiać na te powerbanki, w których zastosowano technologie związane z bezpieczeństwem. Znowu nie ma z tym problemu w bankach energii znanych firm, ale już podróbki z Azji mogą być niebezpieczne dla ładowanych urządzeń, a nawet dla samych użytkowników. Powerbanki powinny być wyposażone w układy zabezpieczające przed zwarciami i przeciążeniami. W przypadku kiedy użytkuje się wiele urządzeń przenośnych, należy wybrać bank energii z kilkoma gniazdami USB.

Przeciętny smartfon zużywa w ciągu roku tyle energii, ile samochód w ciągu godziny, ale jeśli przełożyć to na codzienne, intensywne użytkowanie urządzeń mobilnych, może się okazać, że to niewielkie zużycie energii generowane przez smartfony lub tablety jest niezauważalne. Natomiast ciągle użytkownicy muszą borykać się z rozładowanymi ogniwami, które przestają działać w najmniej odpowiednich momentach. Powerbanki dają ten komfort, że nie trzeba się już martwić ani o ładowarkę, ani o dostęp do gniazdka elektrycznego.

Źródło artykułu:Informacja prasowa
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)