Pendrive SanDisk Cruzer Blade - test

Małe jest piękne - to prawda, ale prawdą też jest, że często w ten sposób tłumaczą się osoby mające kompleksy na punkcie rozmiarów - wszelakich. Czy firma SanDisk powinna mieć kompleksy z powodu swojego najmniejszego pendrive'a - modelu Cruzer Blade? Sprawdzamy czy małe rzeczywiście jest piękne?

Rozmiar ma znaczenie

Jak już wspomniałem, model Cruzer Blade to najmniejszy pendrive firmy SanDisk. Wymiary urządzenia wynoszą w najszerszych miejscach 4. mm x 17 mm x 7 mm. Osobom bez wyobraźni wyposażonej w linijkę podpowiemy, że urządzenie jest rzeczywiście niewielkie i idealnie nadaje się do noszenia przy kluczach albo w portfelu.

Nie tylko fizyczne wymiary są istotne w przypadku pendrive'ów. Równie ważna jest ich pojemność. Testowany przez nas model posiada najwięcej przestrzeni, ze wszystkich urządzeń Cruzer Blade dostępnych na rynku, czyli 1. GB. W praktyce jednak, dostępne dla użytkownika jest około 15,6 GB. SanDisk posiada w swojej ofercie również modele o pojemności 2 GB, 4 GB i 8 GB. Ktoś mógłby w tym miejscu skrytykować producenta za brak modeli 32 GB i 64 GB, które znaleźć można wśród pendrive'ów konkurencji. Jednak ze względu na cenę urządzeń o tej pojemności, lepiej chyba dołożyć parę złotych i kupić dwa razy pojemniejszy dysk zewnętrzny. Nie uważam więc, aby brak największych rozmiarów pamięci stanowił wadę rozwiązania firmy SanDisk.

Niebanalny, męski wygląd

Wyglądem Cruzer Blade przypomina nieco ostrze - stąd zapewne jego nazwa. Dodatkowo, czerwone i czarne kolory obudowy podkreślają agresywny wygląd urządzenia. Z pewnością model Blade bardziej przypadnie do gustu mężczyznom niż kobietom. Obudowa wykonana jest w całości z plastiku. Na górnej, czarnej części znajdziemy czerwone logo producenta, które moim zdaniem nad wyraz dobrze komponuje się z urządzeniem. Na spodzie umieszczono zaś informacje o modelu i jego pojemności. Pendrive jest również bardzo lekki - waży zaledwie kilka gram. Dodatkowo obudowa posiada miejsce na zaczepienie smyczki, niestety próżno szukać takiego miłego dodatku w zestawie z pendrivem.

Szybkość jest równie ważna

Istotnym parametrem wszystkich pamięci przenośnych jest ich szybkość, w końcu nie zawsze mamy czas, aby idąc do znajomego po najnowsze filmy, gry lub muzykę, czekać w nieskończoność na skopiowanie plików. W kontekście prędkości należy rozróżnić dwie wielkości: prędkość zapisu danych oraz prędkość ich odczytu. W praktyce, pierwsza wielkość mówi nam jak szybko będziemy mogli wyjść od znajomego, a druga jak szybko skopiujemy pliki na nasz dysk twardy i będziemy mogli obejrzeć ten świetny film, który polecał kolega. Oczywiście mamy tu na myśli filmy z imienin "u cioci". Jeśli chodzi o zapis danych, SanDisk Cruzer Blade wypada dość średnio. Jak możecie zobaczyć na załączonym zrzucie ekranu, zmierzona prędkość zapisu wyniosła średnio 4,4 MB/s, a w szczycie wartość ta wzrastała do 4,8 MB/s. Nie są to wartości, które powalają na kolana i na zawsze odmieniają nasze życie. Idąc do znajomych po pliki, lepiej upewnijcie się, że macie z nimi o czym rozmawiać, bo zanim wszystko skopiujemy mogą się skończyć tematy. W
praktyce, skopiowanie pojedynczego pliku o rozmiarze około 2,2 GB w systemie Windows XP trwało około 1. minut, a osiągana prędkość transmisji danych wyniosła maksymalnie 4,38 MB/s, czyli nawet odrobinę mniej niż podczas testu w programie HD Speed. Podane prędkości jeszcze bardziej maleją, gdy kopiujemy nie pojedynczy, lecz wiele mniejszych plików. Skopiowanie na pendrive'a 165 plików MP3 o łącznym rozmiarze około 960 MB trwało niemal 5 minut, a średnia prędkość tej operacji wyniosła około 3,9 MB/s. Jeśli więc planujecie zapełnić całe 16 GB danymi, zajmie wam to około 1,5 godziny - trochę długo.

Sytuację ratuje na szczęście prędkość odczytu, która jest dużo lepsza niż zapisu. Kolejny zrzut ekranu z programu HD Speed pokazuje, że średnia prędkość odczytu danych wyniosła 30,9 MB/s, co jest niemal równe maksymalnej wartości tego parametru, czyli 3. MB/s. Jednak, podczas kopiowania z powrotem na dysk twardy tego samego pliku co poprzednio, o rozmiarze 2,2 GB, prędkość transmisji spadła do średniej wartości 17 MB/s. Skopiowanie na dysk 960 MB plików MP3 trwało około 1 minutę, przy średniej prędkości 13 MB/s. W tym przypadku zgranie na dysk całej zawartości pendrive'a zajmie około 20 minut - dużo lepiej niż, podczas kopiowania danych u kolegi. Na tle konkurencji jest to wynik zadowalający, choć nadal owacje na stojąco się nie należą.

Podsumowanie

Pendrive SanDisk Cruzer Blade to przede wszystkim charakterystyczny, zadziorny wygląd, zdecydowanie bardziej pasujący do sportowego Ferrari niż torebki Coco Chanel. Zdecydowanym plusem jest staranne wykonanie urządzenia, jego bardzo mała waga i niewielkie rozmiary. Podczas, gdy prędkość odczytu danych plasuje Cruzer Blade w środku stawki, pozytywny obraz psuje nieco niewielka, wynosząca zaledwie 4,4 MB/s prędkość zapisu. Na koniec muszę jeszcze wspomnieć o bardzo istotnym aspekcie, który jest dużym plusem testowanego pendrive'a - jego cenie. Za testowany model będziemy musieli zapłacić średnio 12. zł, choć można go znaleźć za mniej niż 100 zł. To atrakcyjna oferta, jeżeli tylko jesteśmy w stanie poświęcić więcej czasu na zapisywanie danych i lubimy dłuższe wizyty u przyjaciół. Pendrive'y SanDisk Cruzer Blade o mniejszej pojemności kosztują średnio: 35 zł za model 2 GB, 40 zł za 4 GB, 70 zł za 8 GB. Ustaliliśmy więc ponad wszelką wątpliwość, że małe jest piękne, tylko niezbyt szybkie. To chyba jednak nie
powód do kompleksów.

- wygląd
- rozmiary i waga
- cena

- prędkość zapisu

/ Grzegorz Barnik