SanDisk Dual Drive Go: pendrive, który uratuje twoje wakacje [TEST]

Konstanty Młynarczyk

10.07.2022 21:43, aktual.: 11.07.2022 12:28

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Mały z zewnątrz, wielki w środku - niezbędny drobiazg do twojego smartfonu.

Przenoszenie danych, robienie kopii zapasowej - takie rzeczy w przypadku smartfonów i tabletów robi się - rzecz jasna - przez chmurę. Chyba, że jesteś w kraju, gdzie roaming kosztuje krocie. Albo nie ma dostępu do twojej chmury. Albo nie ma zasięgu w ogóle. Albo wszystko na raz.

W dzisiejszym teście odpowiemy na dramatyczne pytanie "I CO WTEDY?". Odpowiedź brzmi: SanDisk Dual Drive Go. No dobrze, ale czy to będzie dobra odpowiedź? Zła? Czy brzydka?

Testujemy SanDisk Dual Drive Go, pendrive do smartfonu i notebooka

W naszym nowym cyklu wideorecenzji nie opisujemy tylko, jakie dane urządzenie jest. Testujemy je w praktyce, a potem, niczym w starym westernie z Clintem Eastwoodem, bezlitośnie punktujemy, co okazało się dobre, złe i brzydkie.

Opowiem wam, jakie dobre cechy ma ten sprzęt, potem przejdę do minusów, żebyście wiedzieli, czego może wam w nim zabraknąć, a na koniec wyciągniemy to, co brzydkie - czyli rzeczy, których producent powinien się wstydzić albo które przeszkadzają tak bardzo, że tylko przez nie możesz zrezygnować z zakupu.

SanDisk Dual Drive Go to naprawdę uniwersalna pamięć kieszonkowa - coś, co warto mieć ze sobą ot, choćby i "na wszelki wypadek", ale też coś, co naprawdę może się przydać w bliższej czy dalszej podróży.

Małe rozmiary, sprawiają, że nie będzie to duże obciążenie dla waszego bagażu, a możliwości aplikacji na smartfon mogą uratować dzień. Albo zdjęcia ze wszystkich dni z wyjazdu.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)