Nowiutki Samsung Galaxy S II za 6zł bez umowy i kontraktu

Samsung, odnosząc sądową porażkę w Australii, nadrabia marketringiem. Otworzył sklep tuż obok Apple Store, w którym sprzedaje smartfony Galaxy S II każdego dnia za dwa dolary pierwszym dziesięciu klientom. Promocja potrwa do sklepowej premiery iPhone'a 4S w Australii.

Samsung, odnosząc sądową porażkę w Australii, nadrabia marketingiem. Otworzył sklep tuż obok Apple Store, w którym sprzedaje smartfony Galaxy S II każdego dnia za dwa dolary pierwszym dziesięciu klientom. Promocja potrwa do sklepowej premiery iPhone'a 4S w Australii.

Samsung tłumaczy, że otworzył sklep po to, by promować swoją usługę muzyczną, którą uruchomił w Australii. Dzięki niej, za 10 dolarów miesięcznie, można uzyskać dostęp do ponad trzech milionów piosenek. Kolejki przed sklepem, jak nietrudno się domyślić, są długie. Niektórzy klienci przyznają jednak, że chcą kupić smartfona za dwa dolary, by móc go sprzedać i pojechać na wakacje.

Tymczasem bitwa z Apple'em o możliwość sprzedaży Galaxy Taba 10.1 trwa w najlepsze.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Nowy Photoshop pozwoli zapomnieć o rozmazanych zdjęciach na zawsze