Jeśli wydawało się wam, że 1 miliard dolarów jest sporą kwotą za przejęcie Instagrama oto interesująca ciekawostka: Mark Zuckerberg ostro się targował by zbić cenę Instagrama do miliarda dolarów. Twórcy aplikacji początkowo zażądali 2 miliardów.
Wall Street Journal donosi, że ostateczna cena została uzgodniona podczas serii spotkań, które odbyły się w domu Zuckerberga w Palo Alto. Podobno zarząd Facebooka został tylko poinformowany o zamiarze dokonania transakcji i miał mało do powiedzenia w tej sprawie. Zuckerberg sam skontaktował się z Kevinem Systromem, CEO Instagrama, celowo pomijając wszystkich pośredników.
Choć Instagram miał jedynie 1. pracowników i nie przynosił dochodów, Systrom wiedział jak wartościowa jest jego aplikacja dla Facebooka, ponieważ Zuckerberg zainteresowany ogromną popularnością Instagrama, próbował kupić firmę już w zeszłym roku. Dlatego Kevin Systrom mógł zażądać 2 miliardów dolarów, co wydaje się niebotyczną ceną, ale stanowi jedynie 1 proc. szacunkowej wartości Facebooka.
Inna rzecz, że wynegocjowany ostatecznie miliard jest w dużej części wirtualny, tak jak i cały ten business. Nie wiadomo jaka część z tych pieniędzy zostanie wypłacona gotówką. Ale będzie to raczej mniej niż więcej, skoro twórcy Instagrama w ramach transakcji mają otrzymać udziały Facebooka.
