Etykiety i identyfikatory wprost z Twojego biurka

Etykiety i identyfikatory wprost z Twojego biurka

Etykiety i identyfikatory wprost z Twojego biurka
Źródło zdjęć: © imagazine.pl
04.08.2011 09:40, aktualizacja: 04.08.2011 10:52

Dbałość o wizerunek własny lub firmy wymaga od nas coraz większej uwagi. Niechlujnie zaadresowana koperta lub segregatory pomazane markerem nie mówią o nas nic dobrego. Nie wspomnę już nawet, ile czasu zajęłoby

Dbałość o wizerunek własny lub firmy wymaga od nas coraz większej uwagi. Niechlujnie zaadresowana koperta lub segregatory pomazane markerem nie mówią o nas nic dobrego. Nie wspomnę już nawet, ile czasu zajęłoby wypisanie setki adresów na kopertach, które chcemy rozesłać naszym kontrahentom… Nie pozostaje nam nic innego, jak do powyższych zadań zatrudnić drukarkę firmy DYMO LabelWriter 450 Duo.

Dukarka firmy DYMO LabelWriter 45. Duo to sprzęt niewielkich rozmiarów wyglądający na biurku dość „kosmicznie”. Zaokrąglona górna pokrywa drukarki tworzy ciekawą bryłę, dzięki której dobrze prezentuje się w nowoczesnym wnętrzu. LabelWriter Duo potrafi drukować na dwóch rodzajach nośników: samoprzylepnych etykietach oraz plastikowych taśmach D1, które posiadają wysokie parametry wytrzymałościowe na słońce, wodę i zrywanie.

Obraz
© (fot. imagazine.pl)

Drukarka posiada z tyłu jedno złącze USB. Na przednim panelu odnajdziemy dwa przyciski: do wyciągania etykiet adresowych oraz otwierania zasobnika z kasetą D1. Niestety, nigdzie nie znajdziemy przełącznika wyłączania drukarki. Po dłuższej przerwie w pracy urządzenie wchodzi w stan czuwania, a świecąca się dioda na przedniej ścianie przygasa. Wymiary 140 mm szerokości na 197 mm głębokości sprawiają, że drukarka powinna zmieścić się nawet na zatłoczonym biurku.

W pudełku z urządzeniem znajdziemy zarówno taśmę do nadruku adresów, jak i kasetę D1. Montaż szpuli z etykiet jest bardzo prosty. Po odchyleniu górnej kopuły drukarki widoczna jest instrukcja tłumacząca jak prawidłowo umieścić nośnik na stojaku. Więcej precyzji będziemy musieli poświęcić kasecie z taśmą. Należy uważać, aby nośnik znalazł się pomiędzy prowadnicami. Trzeba także zwrócić uwagę, aby taśma się nie podwinęła.

Po prawidłowym zamontowaniu taśm nadruku, przyszedł czas na testy urządzenia podczas pracy. LabelWriter 45. jest drukarką termiczną. Dzięki temu nie potrzebujemy tuszu, a jedynie „ciepłoczuły” wkład, na którym umieszczany jest tekst. Minusem tego rozwiązania jest brak kolorowego druku. Urządzenie jest za to bardzo ciche i całkiem szybko potrafi zapełnić umieszczone w podajnikach etykiety. Czas utrwalenia czarnego kwadratu na całej karcie etykiety rozmiaru 89 mm x 36 mm zajął 6 sekund. Wynik znakomity. Tym bardziej, że podczas normalnego użytkowania będziemy pokrywać nadrukiem jakieś 30% - 40% przestrzeni. Jakość druku również jest bardzo dobra. Wydrukowana powierzchnia była gładka, bez przebarwień i zmian natężenia koloru. Drukarka posiada rozdzielczość 600 x 300 dpi i jest to kolejny atut, który niewątpliwie przekłada się na jakość. Widać to szczególnie przy wydruku liter. Już rozmiar czcionki o wartości 5 punktów dało się odczytać bez problemu, a czerń była intensywna.

Obraz
© (fot. imagazine.pl)

Razem z urządzeniem otrzymujemy aplikację DYMO Label w wersji 8.x do zarządzania i projektowania etykiet oraz nadruków. Wystarczy podpiąć drukarkę do portu USB, a następnie uruchomić aplikację, żeby wszystko zaczęło ze sobą współgrać. Prawa strona DYMO Label, to miejsce, gdzie budujemy wygląd etykiet, przeciągając i lokując na symbolicznej karcie elementy. Po lewej odnajdziemy opcje, które będą pomocne w zautomatyzowaniu naszej pracy. W trzech zakładkach mamy dostęp do szablonów etykiet, gotowych elementów oraz książki adresowej. Po ustaleniu w pierwszej zakładce typu i rozmiaru powierzchni nadruku przychodzi czas na dodawanie elementów, które będą utrwalone. Możemy dodać pole daty, obrazka lub tekstu. Możemy również wstawić gotowe kliparty, które zostały posegregowane w grupy. Najbardziej docenimy jednak zakładkę Address Book (książka adresowa). Dzięki niej błyskawicznie zaadresujemy koperty do dużej liczby odbiorców. Książka synchronizuje się zarówno z aplikacją kontaktów Mac OS X jak również z programem
Microsoft Outlook. Jeśli używamy pakietu Microsoft Office, to warto również wspomnieć, że LabelWriter 45. Duo integruje się z Word i dzięki zakładce skryptów, potrafi drukować etykiety wprost z edytora tekstu.

Obraz
© (fot. imagazine.pl)

Drukarka - z uwagi na fakt, w jakiej pracuje technologii, potrafi utrwalać jedynie kolor czarny. Firma DYMO dostrzegła ten niuans i w swojej ofercie przedstawia bogaty zestaw akcesoriów, który z powodzeniem może działać z opisywanym sprzętem. Nie mówię tu jedynie o różnych rozmiarach taśm, ale także o kolorach, na jakich możemy drukować. Jeśli zależy nam na odpowiednim oznakowaniu barwnymi symbolami kartoteki, przewodów, segregatorów powinniśmy być spokojni. Jestem przekonany, że znajdziemy odpowiedni rodzaj nośnika, który spełni nasze oczekiwania.

Jeśli adresujecie duże ilości kopert, lubicie mieć porządek wśród dokumentów i opisujecie wszystko skrupulatnie, a na dodatek zależy Wam na wysokiej estetyce to DYMO LabelWriter 45. Duo wydaje się być trafionym rozwiązaniem. Sprzęt został świetnie wykonany i oferuje bogaty zasób etykiet oraz kaset z wytrzymałą folią D1. Miłym gestem ze strony producenta jest 3-letnia gwarancja, po zarejestrowaniu urządzenia na stronie DYMO. Cicha praca, dobra jakość wydruku oraz integracja z systemowym menedżerem kontaktów to duże atuty tej niewielkich rozmiarów drukarki.

Producent: DYMO
Cena: 864,0. zł

Ocena: 5/6

Plusy

  • świetna jakość druku
  • wydruki na dwóch rodzajach nośników
  • bogaty wybór etykiet
  • aplikacja DYMO Label 8.0

Minusy:

- brak przycisku ‘wyłącz’
- wysoka cena taśm D1

_ Przemysław Marczyński _

Źródło artykułu:imagazine.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)