Tyle Leopardów stracili Ukraińcy. Rosja odpowiada zabytkami

Tyle Leopardów stracili Ukraińcy. Rosja odpowiada zabytkami30.08.2023 11:52
Czołgi Leopard 2A4 są już na froncie, Rosjanie mają się czego bać
Źródło zdjęć: © Twitter | WM Blood

Mimo bardzo ciężkich warunków na froncie, Ukraińcy stracili bezpowrotnie zaledwie pięć czołgów Leopard 2. Tymczasem Rosja, która od początku inwazji mogła stracić już nawet blisko 4,5 tys. maszyn, ściąga na wojnę ogromny transport zabytkowych pojazdów. Wyjaśniamy skuteczność czołgów Leopard 2 oraz dlaczego pancerna ofensywa Moskwy zupełnie się nie sprawdza.

Ukraińskie straty czołgów Leopard 2 są bardzo dobrze udokumentowane, ponieważ Rosjanie chwalą się "zniszczeniem" każdego egzemplarza czołgu Leopard 2. Szczególnie Leopard 2A6 w otoczeniu bojowych wozów piechoty Bradley był wielokrotnie wspominany w rosyjskich materiałach propagandowych. Większość strat spowodowały pola minowe w połączeniu z atakami śmigłowców Ka-52 Aligator oraz drony "kamikadze".

Jednakże po dokładniejszej analizie ekspertów z grupy oryxspioenkop.com spośród 15 porażonych i porzuconych przez Ukraińców Leopardów 2 tylko pięć sztuk zostało utraconych bezpowrotnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Reszta czołgów - jeśli nie została w międzyczasie wysadzona przez którąś ze stron - była możliwa do odzyskania. Część z nich została odholowana na tyły ukraińskich pozycji przy pomocy wyspecjalizowanych pojazdów Bergepanzer 3 Büffel. Mniej uszkodzone pojazdy były naprawiane na miejscu. Leopardy, które wymagały większych napraw, wysyłano z kolei do punktów remontowych znajdujących się m.in. w głębi Ukrainy lub w Polsce.

Warto zaznaczyć, że są też liczne dowody pokazujące odporność czołgów Leopard 2 na ostrzał nawet kilkoma pociskami przeciwpancernymi (ppk). Pojazdy były w stanie wycofać się w takich sytuacjach bez większych strat. Ponadto w Leopardach 2 amunicja jest odizolowana, co zwiększa szanse przeżycia załogi w przypadku przebicia pancerza. Tymczasem Rosja straciła niedawno aż 14 czołgów w ciągu zaledwie jednego dnia.

Rosyjska odpowiedź na Leopardy 2

Leopardy 2 bez wątpienia górują nad sprzętem poradzieckim, w przypadku którego każde trafienie zakończone przebiciem pancerza ma ogromną szansę wywołać katastrofalną eksplozję. Ten defekt jest pokłosiem decyzji sprzed paru dekad, o której pisał Łukasz Michalik. Problem dotyczy każdego czołgu używanego przez armię Putina, począwszy od T-64T-72 Ural aż do najnowszych T-90M.

Rosjanie wedle Ukraińców mieli stracić nawet 4423 czołgów. Zdjęcia i nagrania potwierdzają natomiast straty na poziomie ponad 2 tys. sztuk. Rozbieżność wynika z faktu, ze nie każda strata jest fotografowana i publikowana w sieci. Biorąc pod uwagę, że Ukraińcy zdołali część rosyjskich czołgów przejąć i wyremontować, obydwie strony mogą obecnie dysponować - według Bloomberga - flotą ok. 1,5 tys. maszyn.

Rosjanie uzupełniają te ogromne straty coraz starszymi maszynami. Niektóre z nich, jak czołgi T-54/55, pochodzą z lat. 50. XX. Teraz w okolicy Woroneża dostrzeżono kolejny transport sprzętu pancernego zmierzający w stronę Ukrainy. Są to ponownie czołgi z czasów ZSRR, pozbawione m.in. termowizji oraz możliwości stosowania nowych pocisków Świeniec-2 z wydłużonym penetratorem. We frontalnym starciu z Leopardami 2 są to więc zupełnie bezbronne maszyny.

Czołgi Leopard 2 — pancerna szpica kontrofensywy

Większość dostarczonych do Ukrainy czołgów Leopard 2 stanowi wariant A4, reprezentujący technologię pancerną z lat 80. XX wieku. Zapewniają one wyższy poziom ochrony niż większość rosyjskich czołgów, nie licząc coraz rzadszych, najnowszych egzemplarzy T-72B3M, T-90M czy T-80BWM. Jednakże w celu poprawy ochrony Ukraińcy dodatkowo wzmocnili Leopardy poprzez dodanie m.in. kostek pancerza reaktywnego Kontakt-1.

Obrońcy używają także szwedzkich czołgów Stridsvagn 122 z lat 90. XX wieku, które prezentują się jeszcze lepiej niż Leopardy 2. Oferują one wyraźnie lepszą ochronę balistyczną, szczególnie stropu i boków. Posiadają też charakterystyczne kliny z przodu wieży. Szwedzkie maszyny stanowią lokalny, zmodernizowany wariant czołgów Leopard. W porównaniu z wersją podstawową są wyposażone w bardziej zaawansowany system kierowania ogniem z poprawioną termowizją.

Szczytem ewolucji czołgów Leopard 2 w Ukrainie są też dostarczone przez NiemcyPortugalię warianty A6 z początku XXI wieku. Teoretycznie kontrą na te czołgi miały być słynne rosyjskie T-14 Armata, których - pomimo zapowiedzi - nie zaobserwowano jak dotąd w bitwach na froncie.

Czołgi Leopard 2A6 są wyposażone w jeszcze lepiej wzmocniony pancerz oraz nową, dłuższą armatę, która zapewnia większą celność i penetrację wystrzelonych pocisków APFSDS-T. Pojazdy posiadają także tryb hunter-killer, który znacząco skraca czas od wykrycia do eliminacji celu. W tym trybie dowódca przeszukuje teren za pomocą celownika panoramicznego i dysponuje możliwością nakierowania armaty na konkretny cel, pozostawiając finalne korekty dla działonowego.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.